Re: Czy rzeczywiście nie warto DDR2 1024/800?

Autor: Andrea <a.libiszewski_at_gazeta_nospam.pl>
Data: Wed 29 Aug 2007 - 11:06:45 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Message-ID: <46d53726$1@news.home.net.pl>

Beer pisze:
> Witam
>
> Po kilku sugestiach z grupy kupowałem procesor, RAM i płytę.
> Płyta GIGABYTE GA-MA69G-S3H, procesor ATHLON 64 X2 5200+.
> Zestaw 'budżetowy', wiem. Nie w tym rzecz.
> Natomiast pytanie mam odnośnie pamięci.
> Bo sprzedawca przekonywał, że nie ma sensu kupować pamięci 800, bo i tak
> system będzie widział 667. Że gdybym chciał mieć to 800, to coś
> musiałbym "podkręcać". Prtnajmniej ja tyle zrozumiałem z tego, co mówił :-)
> Albo może bardziej w kontekście takim, że i tak "przepustowość" i płyty
> i procesora (?) nie pozwoli na wykorzystanie pamięci 800.
> Jak to z tym jest?
> Podpowiecie?
> Jestem laikiem, więc nie wchodziłem w dyskusję, bo nie czułem się godnym
> rozmówcą ;)
> Człek jedynie powiedział, że jeśli uznam (w sensie: dowiem się w sieci)
> że jest inaczej, bez problemu zamieni kupione 667 na 800. Bez problemu
> mógłbym również zamienić
> Pytanie więc do Was:
> 1. czy miał rację? (i proszę o łopatologiczne wyjaśnienie)

Miał rację o tyle, że zysk z modułów 800 jest niewielki. Nie miał o
tyle, że płyta i procesor bez problemów obsługuje takie pamięci.

> 2. czy jednak nie warto kupić tych 800?

Zależy za ile. Ja mam taką płytę i pamięci 800, ale też kosztowały mnie
one mniej niż normalnie 667.

> 3. czy może warto jednak wymienić tę płytę (procek?) na inny, przy
> zachowaniu priorytetu, że nie ma być to maszyna do grania (dlatego
> zintegrowana grafika), lecz w miarę mocny sprzęt do zwykłej pracy.

A to już zależy do jakiej pracy.

-- 
| Andrea | http://czerwona-linia.blogspot.com/ |
------------------------------------------------
There is no such thing as overkill, there is
only "where's the ammunition" question.
Received on Wed Aug 29 11:15:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Aug 2007 - 11:51:21 MET DST