** radarek wrote:
> Zawiera te same watpliwosci, ktore zostaly poruszone na grupie, czyli
> brak okreslenia czy badpixel jest wada, czy nie.
No więc jest to dosyć oczywiste, że jest to wada. Da się w bardzo
prosty sposób to udowodnić - mając do wyboru monitor z i bez każdy
wybierze bez, to nie jest tak, że kabel jest za krótki o 20cm, tylko
jest to wada przeszkadzająca w normalnym użytkowaniu. Monitor ma
wyświetlać wiernie obraz, jeżeli wyświetla obraz przekłamany (z martwym
pikselem) to robi to źle.
Po drugie to sprzedawcę obowiązuje również to co powiedział np. w
reklamie - jeżeli w reklamie Ci powiedzą, że super proszek usuwa
wszystkie plamy, to jeżeli nie usuwa on wszystkich plam to możesz go
reklamować ponieważ jest niezgodny. I nie ma tutaj znaczenia, ze
producent proszku napisał na opakowaniu małym drukiem, że proszek nie
usuwa wszystkich plam. Ważne, że powiedział to w reklamie. Na 100%
producent monitorów reklamuje je, że mają ładny obraz, skaza w postaci
martwego piksela na 100% nie jest zgodna z reklamą - i tu już masz
podstawy do reklamacji.
Zauważ, że ta sama interpretacja jest w odpowiedzi na mój list:
"Jeśli zatem sprzedany konsumentowi towar jest niezgodny z umową (jest
złej jakości, nie posiada właściwości jakie mieć powinien lub o jakich
zapewniała reklama)"
^^^^^^^
>> Zrozum w koncu o czym mowa. Mowa nie o gwarancji, jaka jest umowa
>> zawierana na dowolnych zasadach ale o odpowiedzialnosci sprzedawcy
>> z tytulu niezgodnosci towaru z umowa. Odpowiedzialnosc taka nie
>> jest dowolna a jednoznacznie okreslona w prawie.
> Miales watpliwosci, czy zostal poinformowany o wadzie.
Ależ nie został, został wręcz wprowadzony w błąd, w sklepie pewnie
pokazywano egzemplarz bez wad.
-- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kKReceived on Tue Mar 27 17:00:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Mar 2007 - 17:51:26 MET DST