"[sis]" wrote:
> Lee Adama is a Cylon! :P (moze, a raczej jestem pewny, ze ogladales
> Battlestar Galactica)
Zyjesz w wielkim bledzie ;) Staram sie unikac filmow bazujacych na
grach, z wyjatkami rzecz jasna ;)
> jakis normalny calosciowy backup to tak z przed 1,5 roku / dwoch, cos
> niby nagralem w miedzyczasie na DVD - ale boje sie zajrzec do szuflady,
> bo jak sie okaze (prawa Murphy'ego), ze to nie to o co mi chodzi, to...
> bedzie kiepsko.
No tak, kiepsko ;)
> nie wykluczalbym ew. odzyskania, ale nie wydam przeciez 2k czy wiecej
> na watpliwa przyjemnosc otrzymania cieczki w postaci 10% tego co ew.
> moglo zostac na dysku - bo na wiecej nie licze - nawet niezawodny
> active@ file recovery nic nie pokazal (o ontracku juz nawet nie
> wspomne)...
Hmmm, z tego co kiedys sluchalem jakiegos wywiadu, to dobre firmy
odzyskuja dane przewaznie w 100% :)
Po za tym goscie, ktorzy robia to na codzien... No na pewno szybciej
wpadna co takiego moglo mu sie przytrafic temu dysku :)
Ja sie wlasnie zastanawiam, czy nie doplacic do lacza i nie wykupic
serwera jakiegos, zeby mi sie wszystko bakupilo automatycznie...
-- 2007Received on Sat Jan 6 10:45:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 06 Jan 2007 - 10:51:04 MET