Re: Seagate - Dyski SATA pionowo

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Tue 14 Nov 2006 - 12:27:52 MET
Message-ID: <ejc9l0$9k8$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"webjay" ejc6ou$r87$1@atlantis.news.tpi.pl

> > Poczytaj lepiej dokumentację producenta. :) (ja czytałem)

> tez czytalem, wynika ze mozna zamontowac w _dowolnej_ pozycji

(; Otóż to!!! Ale czy to tym producentom można wierzyć? Co oni tam wiedą. ;)

Ludzie na te dyski chuchają, całują je, pieszczą, ale jak dochodzi do
przykręcania -- to zaczyna się jakieś ogumkowywanie, oklejanie taśmiami
i matami głuszącycmi itd... A tymczasem porządne przykręcenie dysku to
tak zwana połowa sukcesu. :) Druga połowa to spokój i unikanie częstego
ich wYłączania, kiedy to stygnąc, zaczerpują nieco świeżego ;) powietrza.

Segate o oddychaniu pisze bardzo wyraźnie i nawet pokazuje dziurę,
o której pisze, ża ani jej kłuć, :) ani zaklejać NIE WOLNO!!!

Właśnie sobie policzyłem, że moja 80 Barracudy pracuje średnio 17.4 godziny
od ponad trzech lat. I ani myśli się psuć. :) I są to dane ze SMARTu, więc
trudno tu o kłamstwa. 20743 godzin, a zamontowałem ją po 13 sierpnia 2003 roku
(1190 dni wg moich obliczeń) bo wówczas upgradowałem BIOS płyty głównej.
Latem wyłączam komputer, bo panują zbyt wysokie temperatury, poza tym czasami
wyłączam poza gorącymi dniami z powodów różnych. Dysk ciągnie około 10 W,
więc dziennie 240 WH, czyli niespełna ćwierć kWh, tyle samo ciągnie kilka
żarówek w ciągu jednej godziny, :) nie mówiąc już o żelazku, pralce, czy
piekarniku elektrycznym itp. urządzeniach. :) Łomotanie głowic pochłania
jeszcze trochę watów, ale niewiele. :)

> (nawet pionowo, rownolegle z poziomem do krotszej krawedzi), aby tylko byl
> przykrecony...

Bo trzeba odbierać ciepełko i trzeba unikać wibracji. :)

> bardziej zalezalomi na fakcie typu 'zamontowalem dwa dyski w ten sposob,
> pierwszy przekrecil sie po roku, drugi 3 miesiace pozniej' ;) na szczescie
> nic takiego nie uslyszalem.

U mnie przykręcenie dwoma wkrętami sanek z dyskami obniżyło znacząco ich temperaturę. :)
Czasami korci mnie, aby do sanek dokręcić miedziane blachy (które by służyły za radiator) :)
i o posmarowaniu łączeń pastami termoprzewodzącymi. :) Ostatecznie jeszcze te kilka złotych
gotowy jestem zainwestować w ten złom. :)

--spacja
  _______ _____________________ _
 (_______) leszekc@@alpha.net.pl | |
  _____ ____ _____ _ _ _____ | |
 | ___) | _ \ | ___ || | | || ___ || |
 | |_____ | | | || ____|| |_| || ____|| |
 |_______)|_| |_||_____)|____/ |_____) \_)
Received on Tue Nov 14 12:35:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Nov 2006 - 12:51:11 MET