Re: nagrywarka dvd

Autor: Atlantis <marekw1986NOSPAM_at_wp.pl>
Data: Tue 14 Nov 2006 - 12:39:40 MET
Message-ID: <ejc9s1$as4$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Gil napisał(a):

> No to poradź a nie gadaj, że ci recenzje najnowszych modeli nie pasują.
> Wg. mnie wszystko teraz da się nieźle nagrać.

Hmm... Powiem tak: Co prawda testach właściwie wszystkie nagrywarki
mieszczą się w standardach odnośnie generowanych błędów na nagranych
nośnikach, jeśli jednak mam do wyboru napęd w przypadku którego nagrana
płyta ma błędy bardzo niskie oraz takie, które sięgają górnej granicy,
to zgadnij który wybiorę? Oczywiście dla zwykłego usera, który się tym
nie interesuje, nie zapuszcza testu na jakość dysku, ba - czasem nawet
nie weryfikuje, nie będzie to miało znaczenia. Płyta się nagra i będzie
się czytała.
Niemniej jednak czasem zdarzy się napęd, który np. nie będzie potrafił
nagrać jakiegoś tańszego nośnika tak, żeby w którymś miejscu nie pojawił
się błąd POF (utrata danych w tym miejscu)... W testach też się takie
przypadki trafiają.

> O czym ty mówisz i dlaczego tak wybrzydzasz. Ludzie tu nagrywają DVD od 4 Lat a
> ja od 3 lat. Wszystko czytam bez problemu. Właśnie oglądam StarTreki TNG z
> Picardem które nagrałem 3 lata temu na marnej nagrywarce Li-Teon na marnych
> płytkach Ben-Q a teraz odtwarzam na marnym odtwarzaczu Korr. Wszystko działa
> jak należy.

A który to model LiteOna jeśli mogę zapytać? Bo SOHW-8xx nie nazywałbym
kiepską serią, sam mam 812S i przez podobny okres czasu mnie nie
zawiodła. Teraz jednak na produkty tej firmy słyszy się sporo narzekania.

> Czy nowe nagrywarki są gorsze i nie uciągną tych 3 lat?
> Moje dane też są OK. Nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma.

Ja nie szukam problemów, chcę mieć zwyczajnie większą pewność, że mając
do wyboru dwa podobne produkty wybiorę ten lepszy, a skoro są testy
pozwalające to stwierdzić to dlaczego mam je omijać. Wolę jednak zaufać
recenzentom np. z cdrlabu, gdzie biorą pod uwagę to, co jest naprawdę
ważne, a nie np. jak w przytoczonym tutaj parę miesięcy temu teście z
jakiejś gazety, gdzie dowolnie manipulują faktami i potrafią zbić ocenę
za brzydki panel albo (to mnie powaliło) dołączone oprogramowanie - nie
widziałem czy mam się śmiać czy płakać słysząc, że PlexTools jest wadą
Plextorów. :) Natomiast jakoś nie przykłada się wagi do tego co
najważniejsze - jakości zapisu.

Mi nie chodzi o te trzy lata - chciałbym, żeby moje dane czytały się po
dłuższym czasie. Dlatego unikam kiepskich nośników, dbam o świeży
firmware w nagrywarce, dodaję pliki naprawcze w przypadku naprawdę
ważnych danych (pamiątkowe filmy, zdjęcia z cyfrówki). Mam w domu kilka
takich płyt nagranych pod koniec lat dziewięćdziesiątych, wspominałem
zresztą - tak koło 97-98 roku. Wypalone na dobrych nośnikach (Kodak
Digital Science - złoty, TDK) na dobrych nagrywarkach (co by nie mówić,
te CD-RW za 1000 zł z tego okresu były dobre...) i płyty nie dosyć, że
świetnie się czytają, to jeszcze generują idealne wykresy C1/C2.

BTW nie wiem czy jest sens przegrywać dane co dwa lata, gdy wejdzie nowa
technologia, przynajmniej tak długo, jak jest wstecznie kompatybilna ze
starą. A niebieski laserek jest kompatybilny z CD i DVD.
BTW czytałem o byłych posiadaczach małego Atari, którym zostało kilka
pudełek dyskietek czy tasiemek z różnymi programami, często pisali to
własnoręcznie, tworzyli grafiki i muzykę, demka itp. Przeleżało to te
dwadzieścia lat w pudełku i dało się odczytać i przenieść na PC. :)

-- 
# Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885
# "Władza to nie środek do celu; władza to cel"
# /George Orwell - Rok 1984/
Received on Tue Nov 14 12:40:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Nov 2006 - 12:51:11 MET