Re: Restarty i bad sector

Autor: radarek <pyton0_at_poczta.onet.pl>
Data: Sat 09 Sep 2006 - 23:50:16 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <45032b9b$0$17965$f69f905@mamut2.aster.pl>

"KaJak" <jkaz[delto]@vp.pl> wrote in message
news:Xns9839E7855B443KaJak@127.0.0.1...
> I w związku z pow. mam pytanie, czy wyglada to na fizyczne
> uszkodzenie dysku i czy mozna to naprawić?, czy też, jest to do
> naprawienia błąd logiczny?.. Dodam że sprzęt jest na gwarancji,-ma
> niecałe 4 m-ce a więc, czy ten błąd dysku, który wykazały wymienione
> programy, byłby powodem aby zgłosić jego uszkodzenie? i jeszcze
> jedno pytanie czy to wyłączenie (wtyczka), mogło być tego
> przyczyną?..

Najprawdopodobniejsza wersja wydarzen jest to, ze uszkodzony sektor
spowodowal zawieszenie sie gry (np. uszkodzenie moglo byc w
miejscu zajmowanym przez swap file), a wyciagniecie wtyczki nie
mialo z tym nic wspolnego. Po prostu wczesniej uszkodzenie sie
nie musialo ujawniac, bad sektory nie robia sie za kazdym razem
kiedy padnie prad.
Mozesz probowac naprawic blad programowo hdd regeneratorem, mhdd
albo innym wynalazkiem, bez obawy o utrate gwarancji. Uzycie tego
drugiego wymaga wymazania calego dysku, pierwszego nie, ale
mhdd przy okazji pokaze ogolny stan dysku (predkosci odczytu
poszczegolnych sektorow), co pozwoli okreslic czy jest to pojedynczy
"slabnacy" sektor, czy tez lepiej skorzystac z gwarancji, bo
po prostu dysk zaczal sie sypac.
Received on Sat Sep 9 23:55:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Sep 2006 - 00:51:10 MET DST