Re: Notebook, serwis

Użytkownik "Markus Sprungk" <msprungk@gmail.com> napisał w wiadomości
news:xln800axnj85.nx2g7yruswsr$.dlg@40tude.net...
> och.karol napisał(a):
>> O tym kryterium nie słyszałem. W takim wypadku praktycznie nie
>> obowiązywałaby ta ustawa sprzeadwców samochodów - a obowiązuje.
> Pierwsze słyszę bo ktoś po zarejestrowaniu usterki zażądał wymiany
> samochodu na nowy i jego życzenie zostało spełnione

Ale nie pamiętam, aby była mowa o tym kryterium w ustawie.
A swoją drogą teoria a praktyka...

>> Wtedy, o ile dobrze pamiętam, przysługuje wymiana na sprzęt podobnej
>> klasy.
> Owszem, ale znowu jeśli jest to możliwe

Tu można byłoby przeprowadzić kolejną akademicką dyskusję na temat definicji
zagadnienia "sprzęt podobnej klasy".

>> Generalnie cała ta ustawa powstała aby sprzedawcy też dbali o jakość
>> towarów, które sprzedają (bo do tej pory nie odpowiadali prawie
>> wcale). Więc nie sądzę aby sprzedający drogie buble mieli mieć lepiej.
> Generalnie, jak zwykle zresztą, ustawa powstała pełna niedoróbek i
> wprowadziła więcej bałaganu niż korzyści. Wystarczy wymienić kuriozalny
> termin naprawy "w rozsądnym czasie" co spowodowało, że serwis nie musi się
> spieszyć z naprawą, gdyż żaden przepis nie ustala precyzyjnie terminu
> naprawy, chyba, że taka adnotacja widnieje w warunkach gwarancji

Co do nieprecyzyjnosci ustawy to zgoda. Ale warunki gwarancji nie rzutują na
naprawę z tytułu niezgodności.
Gwarancja jest odpowiedzialnością producenta (i chyba nawet nieobowiązkową -
pamiętam stan na 2003rok) a niezgodność z umową odpowiedzialnością
sprzedawcy.

>> A tak na marginesie to nie ma o co kopii kruszyć, bo nie sądzę aby w
>> łatwy i szybki sposób dało się załatwić sprawę "niezgodności z umową"
>> laptopa. Skorzystanie z gwarancji będzie szybsze i myślę, że
>> "nieryzykowniejsze".
> Fundamentalne pytanie - jaka jest usterka? Dopiero po poznaniu problemu
> można określić dokładnie z czego klient powinien skorzystać :)

Tak czy inaczej (chodzi Ci zapewne o winę klienta) szybiej się wyjaśni
winowajca usterki przy korzystaniu z praw gwarancyjnych. De facto i tak
pierwsza ekspertyza pochodziła będzie z serwisu (prawdopodobnie tego
samego).

-- 
pozdrawiam
karol