Re: MX1000 - problem.

Autor: dziobu <kpawelXXX_at_XXXkr.onet.pl>
Data: Sat 17 Jun 2006 - 16:01:39 MET DST
Message-ID: <e71203$vo2$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 6/17/2006 2:12 PM, Użytkownik KILu napisał:
>
> Sam wiesz lepiej, czy się zastanawiałeś. ;)
> Takie zachowanie rolki wskazywać może na jej uszkodzenie - coś się mogło
> rozjechać w czujniku. Choć akurat w Logitechach (i w ogóle w nowszych,
> lepszych myszkach) nie miałem z tym problemów.

Nie ma co się rozjechać w czujniku. Mogło się zabrudzić.

> Czy warto kupować mysz laserową? Zależy, czy z obecną masz problemy. Przez
> ostatnie kilka lat miałem kilka myszy optycznych. Kiedyś szczytem precyzji
> był Logitech MX500, później niezłe okazały się OEM-y Logitecha. Miałem też
> bezprzewodowego Creative lub Logitecha, działało to tak sobie. Prawdziwą
> porażką był notebookowy, bezprzewodowy Emtec (wolne odświeżanie!). Ostatnio
> kupiłem za 12 zł jakiegoś A4Techa (wygląda jak stare Logitechy OEM) i jestem
> BARDZO pozytywnie zaskoczony jego precyzją - działa chyba nawet lepiej, niż
> MX500, w dodatku na wszystkim (wliczając wzorzystą pościel czy kolorowe
> gazety). W tej sytuacji zakup laserówki jest pozbawiony sensu - nie
> wyobrażam sobie lepszej precyzji, a już na pewno nie mam zamiaru płacić za
> to 20x więcej, niż za tego A4techa.

A ja wręcz odwrotnie. Miałem A4Techa radiowego i chodził tak jak
kosztował - 45zł. W skrócie - nie chodził. Nie łączył, radośnie pracował
skokowo jesli wogóle, działał tylko na białej czystej kartce papieru. Do
UT musiałem zwykły kulkowy badziew podpinać bo chodził lepiej.
Potem miałem (mam gdzieś jeszcze) Creative Mouse Wireless Optical 5000.
Fajna, ale też kiepsko chodziła na czymś innym niż papier. No i lubiała
chodzić swoimi drogami - ja w lewo, kursor w prawo. A potem myszka
spadła raz i urwała się klapka od baterii no i uzywać sie jej już nie
dało. Klapka jest od spodu więc przeszkadza jak sie jezdzi po biurku,
klejenie taśmą też nie pomaga bo strasznie ociera...
i tak doszedłem do mx1000. Kupa kasy - prawda, ale można nią rzucać (tym
smaym mogę przy komputerze siostre posadzić) do tego jest bardzo
dokładna (przesuniesz kursor przez cały ekran piksel po pikselu?) no i
chodzi na wszystkim oprócz czystego szkła, lustra i płyt cd ;P

I jakbym miał jeszcze raz cos kupić to na 100% byłby to laser.

-- 
Pozdrawiam                                       | _ \| __|/ __|/ __|
Paweł Konarski                                   |  _/| __|\__ \\__ \
k p a w e l @ o n e t . p l                      |_|  | __|\___/\___/
______________________________________________________www.pess.pl____
Received on Sat Jun 17 16:05:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 17 Jun 2006 - 16:51:10 MET DST