Użytkownik "jimmij" <jimmij@jj.jj> napisał w wiadomości
news:rhw4pzojxt9.fsf@jj.jj...
> Pytanie do ekspertów w temacie:
Nie jestem expertem, a tylko praktykiem (weż poprawkę więc na moją
wypowiedź).
> Czy lepiej się przesiąść na ten Samsung czy zostać przy starym LG?
Na dobro oczu ma wpływ wiele czynników i raz wygra LCD, raz CRT (zależy co
porównujemy). Akurat dobro wzroku ma tylko jedyne parametry do oceny.
I tak... nie znam modelu LG o którym piszesz, dlatego wyszczególnię co dla
wzroku jest najistotniejsze (ocenisz sam):
1. Ostrość wyświetlania.
Najważniejszy czynnik, bardzo trudny do uzyskania na CRT. Decydujący wpływ
ma wielkość plamki (najlepsze 0.24 i mniej), ale... kiepski kabel i nici z
dobrego obrazu. Aby ocenić ostrość, nalezy wyświetlić pionowe linie w pionie
i poziomie oraz kratkę w rozdz. w jakiej pracujemy (gdy się zlewa, to
monitor jest do bani).
Gadanie co lepsze jest lamerskie. Modele potrafiły się różnić, karta
graficzna ma zdecydowany wpływ na ostrość, kabel, itp. Polecam
oprogramowanie Nec'a do testowania monitora (nie pamiętam linku, dostępne na
ich stronach).
Kiedy obraz jest nieostry (choć często wydaje się, że jest), oko cały czas
próbuje akomodować się i przez to odczuwamy zmęczenie oczu. Mam taki
monitorek, co działa na 100Hz i mogę patrzeć godzinami.
2. Poziom odbić ekranu.
Chodzi o to, by ekran ukazywał tylko to, co sam wyświetla.
3. Częstotliwość odświerzania
Każdy monitor, który wyświetla pon. 100Hz w pionie jest niezdrowy i "męczy"
oczy.
4. Kontrast i jaskrawość powinna być dopasowana do otaczających warunków
(przedział do ust. nie zawsze w pełni adekwatny do warunków).
Oko dopasowuje źrenicą wielkość otworu przez który wpada światło.
Niekorzystny stosunek wpływa na "zmęczenie" oczu.
Tak w wielkim skrócie.
> Chodzi mi praktycznie tylko i wyłącznie o mój _wzrok_, czyli przy którym
> monitorze mniej będę sobie psuł oczy?
Tylko lamer odpowie na to pytanie jednoznacznie. Egzemplarze tego samego
modelu potrafią się różnić bardzo mocno. Podeślij oba monitory, to Ci
odpowiem. ;-)
> Praca głównie w edytorach tekstu (preferuje czarne tło, białe litery),
> strony internetowe, wyjątkowo sporadycznie jakieś multimedia.
Niezbyt rozsądne ustawienia, może na kiepskim sprzęcie mają widoczny sens...
Ja polecałbym raczej beżowe tło i czarne litery. Zasada jest taka, by nie
używać wielkich kontrastów (biały zakazany, a czarny tylko przy małych
obiektach).
Received on Wed May 17 21:15:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 17 May 2006 - 21:51:14 MET DST