> (...)
Warto. Od tego, żeby znaleźć klawisze są wypustki na f i j. A swoją drogą to
wszystko jest opisane - chociażby w Mistrzu Klawiatury.
Osobiście piszę bez patrzenia, ale nie wiem czy wyciągam więcej niż ty. :)
Za to zyskuję tyle, że widzę np. co przepisuję (jeśli przepisuję) albo co
piszę (jeśli piszę) i od razu wyłapuję błędy.
Received on Sat Apr 9 19:55:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 09 Apr 2005 - 20:51:07 MET DST