Dotychczas monitory LCD firmy LG były składane w Anglii. Teraz pojawiły
się z napisami składane w Polsce. Zdumiało mnie to strasznie. Myślałem,
że Polak potrafi wyprodukować ziemniaka, ale nie LCD ;) Myślicie, że
takie polskie LCD mogą być gorsze od tych angielskich? Domyślam się, że
zarówno angielskie, jak i polskie są składane z tych samych chińskich
części. Wyobrażam sobie jednak polskiego robotnika w kufajce i z
pecikiem w ustach, który składa sobie taki monitor;) Nie napawa to
optymizmem. Czy moje obawy co do jakości polskiego LCD są niesłuszne?
Czy składany w Polsce i składany w Anglii monitor spełnia takie same
normy jakościowe?
Pzdr
Andriej Uljanow
----------------
www.kombinatoryka.w.pl
Received on Sat Feb 19 13:00:23 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Feb 2005 - 13:51:31 MET