Re: LCD LG składane w Polsce

Autor: Proximus <proximus84_at_SPAMSTOPwp.pl>
Data: Sat 19 Feb 2005 - 14:26:39 MET
Message-ID: <cv7es3$on1$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Użytkownik Andriej Uljanow napisał:
> Myślałem,
> że Polak potrafi wyprodukować ziemniaka, ale nie LCD ;) Myślicie, że
> takie polskie LCD mogą być gorsze od tych angielskich?

A co Ty masz do Polaków? Czy jak coś jest polskie, to od razu musi być
niedobre? Poniżej masz linka z reportażu o fabryce firmy Wilk Elektronik:
http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/articlear_106222.html
Co prawda LCD, to nie RAMy, ale może to Cię jakoś przekona...

> Domyślam się, że
> zarówno angielskie, jak i polskie są składane z tych samych chińskich
> części.

Czasami z części tajwańskich i singapurskich :-)

> Wyobrażam sobie jednak polskiego robotnika w kufajce i z
> pecikiem w ustach, który składa sobie taki monitor;)

Takiego robola nie zatrudniają w tak poważnej fabryce. Przecież taki
robotnik w kufajce nawet nie wie, co to komputer... ;-)

> Nie napawa to
> optymizmem. Czy moje obawy co do jakości polskiego LCD są niesłuszne?
> Czy składany w Polsce i składany w Anglii monitor spełnia takie same
> normy jakościowe?

Wydaje mi się, że musi spełniać takie same normy jakościowe. W końcu
marka LG jest dośc popularna i firma nie może sobie pozwolić na utratę
zaufania klientów.
Jeżeli cena monitora produkowanego w Polsce jest taka sama lub niższa
niż produkowanego w Anglii, to jak najbardziej można go kupić.

-- 
Proximus
Received on Sat Feb 19 14:30:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Feb 2005 - 14:51:31 MET