Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Wed 04 Sep 2002 - 13:06:25 MET DST
> Czyli modem taki po linii leci tylko poziomami napięcia stałego,
> a nie zmodulowanym sygnałem zmiennym? Pytam, bo nigdy nie trafiłem
> na dobry opis tego typu transmisji cyfrowej.
AFAIR urządzenia ISDN mają do dyspozycji kanały 2B+D, czyli 2*64 + 16 kb/s =
144 kb/s.
To jest transmisja w kazdą stronę, żeby to osiągnąć koduje się to w
protokole niższej warstwy AFAIK HDSL, który pakuje wszystkie kanały w jeden
szybki strumień danych, cała transmisja odbywa sie binarnie
>
> Chyba nie. Programuje się sterownik myszki podając mu adres
> procedury obsługi i on woła tę procedurę za pomocą zwykłego CALL,
> o ile dobrze pamiętam.
Serio, to słabo pamiętam, zdaje sie że sprzedawało sie adres procedury
handlerowi myszki, za pomocą jakieś funkcji usługowej (0x0B??), a on potem
wywoływał tą funkcję, ale czy przez call, czy przez jmp , czy za
pośrednictwem int... ??? Nie pamiętam....;))
Szanowny kolego :)
Wydaje mi sie, ze zaczynamy gadać o tym samym.
Mi chodzi tylko o to, że mnie nauczono wyraźnie rozróżniać trzy sytuacje
1. Przerwania sprzętowe, czyli generowane przez układ PIC na żądanie
uprawnionych urzadzeń poprzez linie IRQ ( i tu chyba zgadzamy sie wszyscy)
2. Przerwania wewnętrzne, generowane przez mikroprocesor na skutek wykrytych
nieprawidłowości w kodzie/danych (div 0, nieznany rozkaz).
3. Wyjątki, czyli sytuacje, gdzie na skutek działania programu, komputer
zachowuje sie tak, jakby dostał przerwanie. Ale, o ile w przypadkach 1 i 2
wykonywany program jest autentycznie przerywany, o tyle w przypadku 3
przerwania programu nie ma. Procesor zachowuje się cały czas zgodnie z
programem. Przerwania (1 i 2) występują _niezależnie_ od programu, wyjątki -
_tylko_i_wyłączniwe_zgodnie_z_programem. Wyjątki programu nie przerywają,
nie są zatem przerwaniami :))
Tego mnie bardzo wyraźnie nauczono rozróżniać, i znajduję na to poparcie w
literaturze, ale oczywiście nie wszędzie... IMO Tobie nie zawracano takim
rozróżnianiem głowy, nazywasz sobie sytuację 3 przerwaniem (co jest
przerywane???) programowym, jak zresztą wiele osób...
Możemy sobie jeszcze trochę pogadać, nawet naubliżać ;)), ale mam wrażenie,
że każdy zostanie przy swoim. Ale, jeśli zasiałem u Ciebie ziartenko
zrozumienia dla mojego podejścia, to już mój sukces ;))))
pozdro...
sprocket
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:27:29 MET DST