Re: 3dfx umarl, niech zyje...

Autor: Kowal13 (kowal13_at_poland.com)
Data: Thu 11 Jan 2001 - 17:42:00 MET


> >Masz w 100% rację. Ale w takim razie nie należy przesądzać jaki produkt
> >jest do bani albo nie bo często zastosowania to weryfikują.
> Ale mimo wszystko brak wsparcia dla tak powszechnego standardu mozna
> uzanc za sewgo rodzaju ulomnosc - aprzeciez Voodoo taki doskonaly
> produkt. W zamian za to jest kopamtybilny ze samym soba Glide ;-)

:))) No ale o to się już "kłuciliśmy". Przecież chyba nie ma gier które nie
chodziłyby
na Voodoo3 ze względu na jego nie do końca 100% kompatybilny OGL :)
Więc z punktu widzenia gracza niekompatybilność po prostu nie istnieje :)

> (zbieznsc przypadkowa). Poza tym brak T&L.

Hmmm a tu możesz mieć rację. Z tym że zastanów się po co wymyślono T&L.
O ile pamiętam na celu miało to odciążenie procesora z pewnych elementów
tworzenia grafiki. A ile znasz gier które wspomagają T&L ?
Ja widziałem na oczy może trzy takie gry i w każdym przypadku taka
gierka chodzi bardzo dobrze zarówno bez włączonego T&L jak i z włączonym.
Wiesz z czym kojarzy Mi się technologia T&L ? Z całą euforią w prasie
i wśród kolegów że w końcu grafika nie będzie obciążała procesor.
A teraz jakbym chciał dokupić do mojego K6-2 350 GF GTS
to większość ludzi stukałaby się w głowę że jestem jakimś idiotą
bo to za słaby proc do takiej karty. I gdzie tu logika ?:)
T&L jest Ok ale lepiej by było gdyby było większe wsparcie ...
Nie sądzisz że mogę mieć rację ? Nikt nie jest nieomylny ale ...

> Duzo przjemniej jest
> odstrzelic komus glowe, w ktorej odroanic mozna ns, uszy, itd. niz
> jakas szecienna bryle. Niestety panowie z 3Dfx jakos nie zauwazyli
> tego wynalazku i wlasnie za to zaplacili. IMHO kupowanie prduktu,
> ktorego konstruktorzy zabrnal w slepa uliczke troche nie mam sensu.
> wcesniej czy pozniej musial nadejsc kres takiego rozwiazania i kropka.

Racja, w kilku przypadkach 3dfx dał ciała. Ale moim zdaniem nie
z takich powodów jakie tu przedstawiasz. Firma zaspała po wypuszczeniu
na rynek voodoo3. W między czasie konkurencja zdążyła wypuścić
GF i jego odmiany i GF2 i jego odmiany. Firma która w takim
tempie rozwija swoje technologie musi upaść bo klient żąda cały czas
nowych rozwiązań. Gdyby 3dfx wypuszczał co chwila nowy chip graficzny
z nawet lekkimi zmianami prędkościowymi i jakościowymi to na pewno
dalej byłby bardzo konkurencyjny.

> >Staram się zawsze właśnie tak wypowiadać, żeby nie negować jakieś
> >rzeczy tylko dlatego że dla moich zastosowań nie byłaby najlepsza.
> >Jeśli ktoś ma inne potrzeby to i powinien używać innego sprzętu :)
> Trudno sie nie zgodzic. :-)

Dziękuję za przyznanie racji :)

ps. a może przeniesiemy się na priv ? Bo grupa może być już zmęczona
        moim tokiem myślenia :))))

Pozdrowionka
Paweł Kowalski
kowal13_at_poland.com



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:17:12 MET DST