Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram owania

Autor: Roman Mitka (mitka_at_convector.com.pl)
Data: Fri 06 Nov 1998 - 09:12:16 MET


> >Jest to po prostu sieganie po coraz wiekszą władzę
> >FIRMY nad uzytkownikiem i ingerencja w jego wolność.

Wolność FIRMY? Też mi dobro. FIRMA jest dla mnie niczym
liczy sie człowiek.

> jest to po prostu sieganie po coraz wiekszą władzę
> użytkownika nad firmą i ingerencja w jej działalność :-)

No to chyba dobrze nie?

> >Tłumienie rozwoju kultury i nauki w imię "praw wlasności"
>
> kradzież w imię rozwoju "kultury" i "nauki" ?

Ty to nazwałeś kradziezą. Ja nie.
 
> >Sory ale dla mnie okradanie bezosobowej instytucji
> >jest czynem dużo mniej nagannym niz okradanie jednostki
> >ludzkiej.
>
> dla właściciela firmy to jedno i to samo !

Wynika to z jego demoralizacji.
Władza demoralizuje.
Władza absolutnia demoralizuje absolutnie.

> >A jednostka ludzka w tym świecie jest okradana
> >najbardziej
>
> przez firmy ? niby w jaki sposób ? firma daje produkt, użytkownik daje
> pieniądze, a więc co ma piernik do wiatraka ?

Rozglądnij sie. FIRMA kłamie, FIRMA oszukuje,
za pomocą socjotechnik wciska Ci niepotrzebny Ci produkt
zabierając więcej pieniędzy niż jest on wart.
 
> >Roman (zawodowy uzytkownik)
> >
> >P.S. W pracy uzywam legalnych kopii, gdyż w pracy jestem tylko
> >narzędziem w rękach firmy.
>
> jako użytkownik a teraz weź poprawkę, że są firmy piszące
> oprogramowanie, które używasz i okradanie firmy = okradanie
> programisty pracującego w niej, produkt się nie sprzeda to firma
> zwolni go

To czy ja uzywam w domu nielegalnego oprogramowania
nie ma dla programisty zadnego znaczenia. Bo gdybym
niał zapłacić za legalne, to bym go nie kupił.
Chyba że, nie kupowanie oprogramowania wogóle, to też złodzijstwo?
W takim razie, dobrze ze przynajmniej nie okradłem producentów
hardwere'u, bo komputer mam ze sklepu, legalny.
Programista bierze pensje czy produkt sie sprzedaje
czy nie. Jeśli ktoś go okrada to szef. A produkt sie nie
sprzeda gdy zawali marketingowiec, finansista lub inny decydent.

Roman



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:36 MET DST