Autor: Jan Rekorajski (jr211_at_zodiac2.mimuw.edu.pl)
Data: Sun 11 Jan 1998 - 20:08:13 MET
On 09 Jan 1998 17:53:08 +0100, Krzysztof Halasa <khc_at_intrepid.pm.waw.pl> wrote:
>jr211_at_zodiac2.mimuw.edu.pl (Jan Rekorajski) writes:
>
>> Słuchałem AWE32 i jedyne co mi się podobało to MIDI, "zwykły" dźwięk
>> był tak samo kiepski jak w każdym innym SB.
>
>Cuda jakies.
>
>Mam GUS oraz AWE64, i moim zdaniem GUS ma (moze nieduzo) lepsze MIDI
>od AWE64, oczywiscie po zaladowaniu do AWE64 4MB banku GM. Jesli sie
>tego banku nie zaladuje (AWE64 ma jakies probki w ROMie?), to w ogole
>nie da sie tego sluchac.
>
Ja słuchałem na AWE32, może 32 jest lepsze od 64 ? Dziwne, ale naprawdę,
jak koleś puścił mi czołówkę gry Tie Fighter to myślałem że to nagranie CD :O
>Uwazam, ze _jedyna_ zaleta AWE64 podczas odtwarzania dzwieku (probek
>i/lub MIDI) jest fakt, ze AWE zawsze to robi (w kazdym programie),
>w przeciwienstwie go GUS, ktory albo nie gra, albo gra lepiej.
>
Jeśli program ładuje dźwięk do pamięci GUS'a albo potrafi obsłużyć DMA,
to gra, a jak program kiepski to...
>Pewnie wszystko wynika z kiepskich probek AWE, oraz faktu, ze oprogramowanie
>nie potrafi cachowac probek - AWE musi miec zaladowane normalnie
>wszystkie probki, a GUS - tylko aktualnie uzywanych instrumentow.
Kolejny punkt na temat jakości SB ;)
Janek
-- ---=======================================================================---- Jan Rekorajski | Come to think of it, there are already a million monkeys on a a.k.a | million typewriters, and Usenet is NOTHING like Shakespeare. Mr. Baggins | Blair Houghton ---=======================================================================----
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:55:16 MET DST