Gravis Ultrasound Max

Autor: Paweł Brzozowski (pbrzoz_at_friko.onet.pl)
Data: Sun 28 Dec 1997 - 13:10:36 MET


Od kilku lat jestem wierny produktom Gravisa. Od trzech lat siedzi w moim PC
GUS MAX. Ostatni Chip jednak mnie załamał... Twierdzą tam, że Gravis to
zamierzchła przeszłość. W związku z tym mam pytania do użytkowników GUSa i
SB AWE 64:

a) ok, wiem, że pamięć GUS to tyle co kot napłakał w porównaniu z pamięcią
SB, co implikuje możliwość załadowania do tego ostatniego doskonalszych
próbek. Mimo to, czy brzmienie GUSa (np. w mid'ach) może być porównywalne z
SB AWE, czy jest kompletnie do niczego? Moim skromnym zdaniem, midy na GUSie
brzmią całkiem nieźle, szczególnie odsłuchiwane przez dobry sprzęt. O
odpowiedź na to pytanie proszę ludzi obiektywnych, a nie fanatyków którejś z
w/w kart. Po prostu chciałbym usłyszeć w tej sprawie miarodajny osąd, który
wpłynie na pozbycie się GUSa na rzecz SB (lub na razie jeszcze nie).

b) jak wypada konfrontacja jakości modułów samplujących GUSa i SB? Oba mają
16 bit rozdzielczość i 48 kHz próbkowania. Na GUSie uzyskiwałem dotąd bardzo
dobre efekty, co zaowocowało kilkunastoma mp3 o bardzo dobrej jakości... Co
do zaoferowania ma SB AWE 64?

c) problem z kompatybilnością - wiadomo, Gravis ma zgrzyty w W95, zanim
zacznie chodzić poprawnie. Do tej pory M$ nie umieścił sterowników do tej
karty w Win95, a najnowszy Explorer 4.0 wiesza się, gdy w tle strony WWW
jets plik MID (musiałem wyłączyć "Odtwarzanie dźwięków"), nie mówiąc już o
NetMeeting, który podczas konfigurowania obwieszcza, że nie obsługuje karty
zainstalowanej w systemie. SB nie ma chyba takich poblemów - wszak to
zwierzę standardowe?

Nie miałem okazji usłyszeć SB osobiście, stąd te pytania. Jeżeli to możliwe,
proszę o odpowiedź na mój adres e-mail, ewentualnie na grupowe Re:

Paweł Brzozowski
pbrzoz_at_priv.onet.pl
http://friko.onet.pl/pr/pbrzoz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:39:09 MET DST