Re: MP3 problem

Autor: Radosław Sokół (rsokol_at_iname.com)
Data: Sun 14 Sep 1997 - 20:03:34 MET DST


Grzegorz Szyszlo wrote:

> to wingroze95 jest zle napisane, bo nie zabezpiecza sie przed
> takimi paprajacymi po pamieci programami. tzn. zabezpiecza sie,
> po prostu sie wiesza ;)

To prawda, Win95 nie zabezpiecza niczego, ale
BTW jest to też powód dla którego programy dla Win95
się tak dziwnie zachowują - po prostu w czasie
debuggingu nie ma błędów.

> oj nie zawsze. a czesto bez powodu.

Raczej zawsze, a bez powodu to rzadko.

> smieszna rzecz:
>
> 1.kompresuje jakis kawalek w jednej sesji dosa
> 2.w drugiej sesji dosa ciagne z plytki do wav
> 3.w trzeciej sesji dosa odpalam dos navigatora, i cdplayer. i co ?
> pokazuje mi bierzace polozenie utworu. usmialem sie, ale bajer fajny :))

A ja mogę kompresować kawałek w jednej sesji Win32,
w drugiej ściągać utwór z płytki (bo nie ciągnę w trybie
RAW tylko przez DAC karty - mam na tyle dobrą, że
nie mam szumów), a w trzeciej uruchamiać CD-Playera.
DOS Navigatora nie używam. I po co mi jakiekolwiek
sesje DOSa? Czy w OS/2 nic się nie da zrobić bez
nieśmiertelnej sesji DOSa?

|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół |
| mailto:rsokol_at_iname.com * http://friko.onet.pl/ka/lizard/ |
| What do you want to fix today? |
\.........................................................../



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:22:30 MET DST