Re: Licencja i Microsoft

Autor: Romuald Zylla, Tech.Univ. of Łódź Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Tue 20 Aug 1996 - 21:08:48 MET DST


At 19:00 96-08-20 +0200, S.D. wrote:
>> Sprzedawca oprogramowania szachowgo powinien dostarczyc
>> pelna instrukcje po polsku. (oczywiscie nie podrecznik szachowy)
>> Instrukcja musi zawierac:
>> cel dzialania programu,
>> wymagania sprzetowe i programowe (czy np Windows jest wymagane),
>> instrukcje instalacji i deinstalacji (jesli jest przewidziana),
>> jasno opisane procedury zabezpieczajace program jesli wplywaja
>> na uzytkowanie programu.

>Kazdy produkt powinien miec instrukcje w jezyku miejscowym.

Oczywiste

>Druga sprawa to fakt tak duza czesc narodu ( w porownianu do Niemiec czy
>Szwecji) w Polsce jest na bakier z intrelingua czyli angielskim to
>wstyd......
          Niepotrzebny wtret bo na poludniu Stanow jest to samo.
          Duzy procent narodu uzywa hiszpanskiego i angielski tylko rozumie.

Ale sa gorsze kliniczne przypadki:

  anglistka tlumacz (zreszta bardzo dobry) ktora za zadne skarby nie
  wezmie do reki i nie przeczyta instrukcji obslugi do Windows bo mowi
  ze to zbyt skomplikowane.
  Albo nauczyciel WF (ma corke w Stanach moze sie zainteresujesz -dentystka)
  nie przeczytal instrukcji do sekretarki automatycznej mimo ze byla
  przetlumaczona na polski.
R
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
  ------ PeCetologia jest nauką eksperymentalną ! ------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:20 MET DST