Re: Licencja i Microsoft

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 22 Aug 1996 - 23:04:44 MET DST


Romuald Zylla, Tech.Univ. of #sd< Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl) wrote:
: anglistka tlumacz (zreszta bardzo dobry) ktora za zadne skarby nie
: wezmie do reki i nie przeczyta instrukcji obslugi do Windows bo mowi
: ze to zbyt skomplikowane.

I bardzo dobrze. jak sie nie zna na technice (anglistka - nie zna sie :-)
to lepiej niech sie nie zabiera za tlumaczenie. Bo wychodza takie kwiatki
jak:
Goly konduktor biegnie wzdloz pociagu [z opisu metra]
Wskaznik pierscienia krawedzi splywu [to jedna z lini w porcie szeregowym]
nielegalna postac wyspecyfikowanego stosunku [komunikat bledu plotera].

: Albo nauczyciel WF (ma corke w Stanach moze sie zainteresujesz -dentystka)
: nie przeczytal instrukcji do sekretarki automatycznej mimo ze byla
: przetlumaczona na polski.
Zalezy kto tlumaczyl. Ale przeczytac warto - mozna sie usmiac.

Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:33 MET DST