Re: REFERENDUM: Polskie znaki czy na razie bez?

Autor: Jacek Szaniawski (optix_at_saxon.pip.com.pl)
Data: Wed 21 Aug 1996 - 00:54:13 MET DST


kompas_at_galaxy.uci.agh.edu.pl (Piotr Piatkowski) wrote:

>Jacek Szaniawski <optix_at_saxon.pip.com.pl> wrote:
>: przestrzegam wszystkich przed udzialem w tym pseudoglosowaniu. po
>: wyslaniu mail'a z moim krytycznym stanowiskiem nt. polskich liter
>: otrzymalem odpowiedz jestes polakiem i powinienes pisac po polsku itp
>: tego typu belkot. dodatkowo dowiedzialem sie, ze sie nie znam [ale sie
>: nie zalamalem].

>Belkot nie belkot, ale faktycznie jestes troche nie zorientowany w
>sprawie polskich literek. To wszystko jest znacznie prostsze niz Ci
>sie wydaje...

no masz, nastepny guru. jestem calkiem dobrze zorientowany. nigdy tez
nie twierdzilem, ze ten problem jest trudny wewnatrz JEDNEGO programu.
ja tylko twierdze, ze szkoda czasu na jego rozwiazywanie bo jest to
problem poboczny. jakos czytasz moj tekst i go rozumiesz.

>: moja niechec do polskich znakow bierze sie stad, ze z nich ZAWSZE
>: wychodzi jakas kaszana [wiem cos o tym, PCtami zajmuje sie od czasow,
>: gdy XT 4.77MHz byl szczytem techniki], a z drugiej strony kiedy nie
>: musze [nikt nie placi] nie chce mi sie lamac palcow wciskaniem kilku
>: klawiszy na raz.

>W gruncie rzeczy nikt Ci nie placi w ogole za to zebys cokolwiek
>pisal - wiec dlaczego piszesz?

bo czytam co inni pisza i nie moge sie powstrzymac.

>Widze ze nie chce Ci sie naciskac
>takze shift'ow - uzywasz tylko malych liter. O, przepraszam,
>napisales przeciez XT i MHz... A poza tym - mozesz sobie zalozyc
>klawiature maszynistki, jezeli wolisz naciskac jeden klawisz na raz

caly czas bylem ciakawy kiedy przeczytam swiatla uwage o klawiaturze
maszynistki

>Notabene - pamietasz pewnie jak kiedys programy na PCty byly bez
>polskich literek. A wyobrazasz sobie zeby w dzisiejszych czasach
>jakas firma wypuscila na rynek program po polsku, ale bez polskich
>literek? Podobnie sytuacja bedzie wygladac w sieci, moze jeszcze nie
>w tym roku, ale pewnie najdalej za rok na ludzi ktorzy nie beda
>uzywac ogonkow bedzie sie patrzec z pewnym politowaniem... Podobnie
>jak to JUZ ma miejsce na WWW - a przeciez kilka miesiecy temu polskie
>literki na WWW byly czyms zupelnie nowym...

mozesz juz teraz patrzyc na mnie z politowaniem.
programy wielu polskich firm przy instalacji pytaja czy instalowac
polskie litery, a jezeli tak to wg jakiego standardu. zastanow sie
jaka jest tego przyczyna
ja kupujac komputer zarzadalem angielskich [ale nie US] wersji
programow, zeby za kazdym razem sie nie zastanawiac co oznaczaja
komunikaty typu kliknij, wklej itp.

>: informoje rowniez, ze w ramach integracji europejskiej maja zostac
>: zlikwidowane znaki narodowe, nie tylko polskie, ale takze niemieckie
>: [tak, tak umlauty tez], czeskie, francuskie [ci to sie chyba
>: rozplacza]. w wypadku polski wymusi to dodatkowo zmiane naszej
>: kretynskiej ortografii [juz slysze: tysiacletnia tradycja a tu jacys
>: biurokraci z brukseli chca zniszczyc nasz piekny jezyk]. zdaje sie
>: nawet, ze pierwotnie likwidacja znakow narodowych miala nastapic w
>: tym roku, ale bedzie to pewnie szlo rownie sprawnie jak wprowadzanie
>: wspolnej waluty.

>Czytales moze taka ksiazke jak ``1984'' Orwella?
>ogon dwaplus bezdobry zlikwid. zak. 5.02.98 WB dekret ???
>Przeczytaj sobie i zastanow sie czy nowomowa jest tym co by Ci
>najbardziej odpowiadalo...

odpowiadalo
gdybys mial swieze spojrzenie na problem to nie mial bys watpliwosci,
ze ortografia to kretynstwo. istnienie ortografii nie rozwiazuje
zadnych problemow, ono stwarza problemy. jedyne usprawiedliwienie
jakie widze to takie, ze nikt jej nie wymyslil, wymyslila sie sama
jako zbiorowy wysilek umyslowy wielu pokolen.

jacek szaniawski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:19 MET DST