Re: Mentalnosc Kalego czyli Re: crack do rara

Autor: Maciej Pilichowski (macias_at_phys.uni.torun.pl)
Data: Wed 15 May 1996 - 13:29:35 MET DST


Marcin (art4_at_pdi.net) wrote:

Hej,

: To przykre co pieprzysz!
: Gdyby ludzie nie kradli softu, automatycznie wiecej kopii by sie
: sprzedawalo. Proporcjonalnie do tego spadlaby cena.

Pobozne zyczenia. Ludzie kupuja samochody i co? Ceny maleja? Nie zauwazam.

A zreszta z innej beczki -- w jakim celu mam kupic legala? Zeby slyszec w
supporcie, "eee, na tym sie nie znamy"? Inna rzecz. Programy komputerowe sa
chyba jedynymi gdzie producent sobie robi jaja z uzytkownikow. Za to nie
ponosi odpowiedzialnosci, za to tez nie, za tamto tez nie. I to dotyczy
calego swiata, a nie Polski. Ostatnio slyszalem, ze w jakims tam samochodzie
wykryli, ze podczas tankowania moze nastapic samozaplon. Wiec firma free
wymienia wlewy paliwa /czy jak to sie tam to zwie/.
Moge pokazac full bugow w roznych programach i co dostane za free patcha?
Gdzie tam -- panienka na informacji pewnie nie wie co to patch. Dlaczego
Polska jest traktowana jako obszar III swiata jesli chodzi o zwroty. W US
moge w ciagu 90 dni zwrocic soft. W POLSCE NIE! Wielkosc sprzedazy nie ma
nic do rzeczy. Dlaczego w Toruniu nie moge obejrzec dzialajacej wersji np.
AmiPro. Tu takze wielkosc sprzedazy nie robi.

SPRZEDAWCY LEJA NA KLIENTA -- STARA ZASADA "NACHAPAC SIE I W NOGI". No wiec
jak tak, to ja tez tak.

milego dnia zycze
hej

PS> Of course system masz legal, toolsy, gierki masz legal, caly share
zarejetrowany, a sprzet kupiony z VATem. Jesli nie, to sorry, ale gadanie co
powinni robic INNI mozesz wpakowac do kubla na smieci.

-- 
Maciej "MACiAS" Pilichowski
ul. Chodkiewicza 12b/5
87-100 Torun, Poland
tel. (+48) (0-56) 334-34
e-mail: macias_at_class1.phys.uni.torun.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:43:57 MET DST