Re: Destrukcja chryzoprazow ze Szklar.

Autor: Andy <andyk_at_spunge.org>
Data: Sun 19 Aug 2007 - 18:59:52 MET DST
Message-ID: <Pine.LNX.4.58.0708191158580.29619@chi.spunge.org>
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2

> Tam odbywał sie armagedon mineralogiczny ;-))
> Słynne dzisiaj na cały swiat pegmatyty Wołynia (słynne głównie z
> heliodorów - http://www.mindat.org/gallery.php?loc=11331) były za
[...]
> kg), natomiast topazy czasem do 100 i wiecej kg. Jakośc błękitnych
> topazów oraz heliodorów z tych pegmatytów nie ma sobie równych na
> świecie, I co sie działo z tym wszystkim? Było niepotrzebne - liczył
> sie tylko piezokwarc. Cała reszta szła na hałdy !!!

Zeby nie wojna to zdaje sie, ze to wszystko byloby nasze (albo
przynajmniej blisko granicy), a wiec latwiej dostepne.
Nasz nie bylby Strzegom, ale wolalbym, zeby byl Wolodarsk i inne
wschodnie lokalizacje mineralogiczne, ktore przed wojna byly na naszym
terytorium:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/93/Curzon_line_pl.svg/563px-Curzon_line_pl.svg.png
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8d/Curzon_line_en.svg/563px-Curzon_line_en.svg.png
http://pl.wikipedia.org/wiki/Linia_Curzona
http://en.wikipedia.org/wiki/Curzon_line

Tym bardziej, ze terytorium Polski, pomimo poszerzenia o tzw. ziemie
odzyskane, jest ciagle o 1/3 mniejsze niz przedwojenne terytorium Polski
(gdyz aneksji ulegla az polowa przedwojennego terytorium Polski).
Coz, nic sie juz na to nie poradzi.

> Ciekawe sa również historie opowiadane przez górników którzy
> pracowali w tych kopalniach i nie zdawali sobie sprawy z wartosci
> tego co wydobywają. osobiscie słyszałem o zabawie w łupanie topazów
> na płytki - one tak równo pękały...

Wlasnie, kazdemu najbardziej utkwily w pamieci te opowiesci, ktore
slyszeli osobiscie od kogos kto byl ich zrodlem - w te najbardziej sie
wierzy.

ak
Received on Sun Aug 19 19:00:24 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 19 Aug 2007 - 19:32:02 MET DST