Re: XP Home OEM - upgrade do Win 7

Autor: Przemys³aw Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Mon, 16 Apr 2012 15:01:45 +0200
Message-ID: <nixw4v5s2qvy$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Sun, 15 Apr 2012 10:21:47 +0200, jadryś napisał(a):

>> Ale jakieś konkrety w końcu padną? Jest tak i tak w Windows 7, rozwiązanie z
>> tego systemu prezentuje się tak i tak. Wyższość polega na tym i na tym.
>
> W tablecie czy telefonie nie ma odsyłania do nie zawsze zrozumiałych i
> ukrytych opcji w trakcie konfiguracji.

To, że Ty ich nie rozumiesz nie oznacza, że nie są one zrozumiałe.

(ciach…)
>> Możesz chociaż powiedzieć, na jakiej konfiguracji sprzętowej korzystasz z
>> Windows 7?
>
> http://www.komputronik.pl/product/146703/Komputery/Laptopy_i_netbooki/Wyprzedaz_Asus_X73SV_TY343V.html
> Nie ma w opisie, ale ma on jeszcze dodatkowÄ… kartÄ™ grafiki intela.

Dodatkową, jak dodatkową. Układ graficzny wbudowany jest w procesor po
prostu. :)

>> Cenzury prewencyjnej jeszcze na szczęście nie ma (choć zapędy do tego są
>> coraz większe).
>
> A czy ja go mogę nazwać zwykłą kapitalistyczną szują kradnącą bez
> żadnych zahamowań rozwiązania innych?

Możesz. On Cię ewentualnie za to może do sądu zatargać i w razie czego
odpowiesz w ten czy inny sposób za swoje słowa, albo udowodnisz, że to
określenie jest zgodne z prawdą. Powiedzieć możesz wszystko. Tylko miej
świadomość odpowiedzialności za własne słowa.

>>>> Niczego nie odkryles, KAZDY system bez softwaru jest bezuzyteczny.
>>> W takim wypadku widzę że niewiele wiesz o systemach operacyjnych.
>> Co mi po wspaniałym systemie operacyjnym, jak nie będę miał na niego
>> oprogramowania?
>
> Wypróbuj kiedy, istnieje duża szansa że jednak będziesz miał obsłużony
> swój sprzęt.

Mam obsłużony pod Windows. Załóżmy, że będę miał obsłużony pod Linuksem.
Teraz powiedz mi, na cholerę mi ten Linuks ma miejsce na dysku zajmować,
skoro nie będę go uruchamiać, bo potrzebne mi do pracy narzędzia wersji dla
Linuksa nie majÄ…?

> Niestety, ja mieszkam pod Koninem (to takie miasto na trasie
> Warszawa-Poznań), jednak myślę że i Ty niewiele mógłbyś zrobić mając
> nikłe możliwości ingerencji w instalacje z partycji Recovery, czy płyty
> z beckupu.

Przywrócił bym system raz, odpluskwił z niepotrzebnych mi dodatków,
zainstalował i skonfigurował potrzebne narzędzia, a potem zrobił backup
narzędziami do tworzenia obrazów partycji. I w razie potrzeby przywracał nie
z partycji Recovery, a z utworzonych obrazów.

Ewentualnie - przygotowana czysta wersja instalacyjna, dograne sterowniki
dla urządzeń z danego komputera. I pomijanie przy instalacji partycji
recovery.

> Powiedz mi czy istnieja jakaś szansa, jakiś program w stylu nLite żebym
> mógł oczyścić te płyty z wszelakich dodatków i uzyskać czysty
> instalacyjny W7? Gdybym uzyskał taką płytę instalacyjną, to wtedy nie
> bałbym się dodatkowo zainstalować na lapku Linuksa.

vLite (dla Visty) lub RT Se7en Lite (dla Windows 7). Tylko najpierw gdzieÅ›
poćwicz (choćby pod VMware Player), żebyś sobie znowu krzywdy nie zrobił.

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Skromni ludzie nie istnieją. Po prostu niektórzy nie mają się czym       ]
[ chwalić.                                                (JoeMonster.org) ]
Received on Mon 16 Apr 2012 - 15:05:03 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 16 Apr 2012 - 15:42:00 MET DST