Re: Co zrobić z Celeronem 600?

Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Tue 17 Apr 2001 - 23:28:52 MET DST


"Radoslaw Sokol" <rsokol_at_iname.com> wrote in message news:3ADCA916.886DEC55_at_iname.com...
> Zresztą procesor jest procesor. Ma tylko maksymalną częstotliwość
> pracy, która już w czasie projektowania jest uwzględniana, bo nie
> da się przerobić procesora tak, aby chodził szybciej. Robi się to
> tak, że projektuje się procesor np. 100 MHz, a potem sprzedaje
> 50, 60, 70, 80 MHz, pozostawiając margines stabilności pracy
> gorszych egzemplarzy. Chyba nie wyskoczysz teraz elektronikowi,
> że wiesz lepiej jak się projektuje i wykonuje układy scalone?

Otóż to - projektuje się na 100MHz a w testach sortuje się czy
chodzą na 100 stabilnie, jak nie chodzą to idą jako 80, 70, 50...
Wy zdajecie się marzyć, że skoro Intel sprzedał coś co chodzi 100
jako 50 to tylko dlatego, że brakło mu junków które nie chodzą na 100.
Ludzie! Opamiętajcie się... nie wiecie, że odpadów w produkcji jest
więcej niż dobrych produktów? Zdecydowanie więcej będzie procków,
które nie wyszły cacy niż tych, które wyszły cacy.

Proszę o podanie jakiegoś udokumentowanego (nie wyssanego z palca)
dowodu, świadczącego o tym, że Intel świadomie sprzedaje procki
które ON UWAŻA, ŻE POSZŁYBY na szybkości 900 jako procki 600...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:51:56 MET DST