in <news:uvdgk3$v8v1$1@i2pn2.org>
user fir pisze tak:
> teraz wogoel odpalilem "zarzadzanie komputerem" "zarzadzanie
> dyskami" i oto co pokazuje
>
> dysk 0 : 466GB (to jest ten hdd oryginalny)
>
> 100 MB - zastrzezone przez system D: (nie mam pojecia co to jest)
> 195 GB - E: zdrowy partycja podstawowa (to co padlo)
> 450 MB - zdrowy, partycje odzyskiwania (wczesniej tego nei
> widzialem bo w total komanderze sie nie pokazuje..jesli na
> partycje z windowsem to cos chyba male)
> 270 GB - F: zdrowy, partycja podstawowa (dodatkowa partycje gdzie
> mam pliki, sredniej waznosc, ksiazki komiksy, troche starej muzyki
> w mp3 i wolalbym nei kasowac tego)
dobrze byłoby to F gdzieś skopiować albo chociaz wiedzieć co może nagle
zniknąć jeśli hdd padnie
> dysk 1: 223 GB (to jest ten dolozony ssd co dziala i zniego
> odpalam)
>
> 529 MB (bez opisu ale niebieska belka ak wszystkie)
> 100 MB zdrowy - nie wiem co to
> C: 74 GB - to glowny dysk z ktorego odpalam, bardzo maly i nawet
> lol tu si enie miesci
> 149 GB - nieprzydzielone, czarna balke (A TO CO tAKIEGO?)
czarna belka niezagospodarowane miejsce
niezałożona partycja, niesformatowana
powoli i ostroznie żebys sobie kuku nie zrobił
przy instalacji lepiej odpinac dysk
żeby sie nie pierdyknąć.
Czy z tej partycji 450 MB - zdrowy, partycje odzyskiwania
naprawisz system na C hdd to ja watpię. Nie robię tego nie umiem i nie
ufam takim naprawom. Włąsciwie nigdy się nie udawały zawsze świezy
system instalowałem.
Powoli poobserwuj ten hdd z ssd i pomysl co chcesz zrobic.
W tej chwili system sie nie uruchamia ale mozesz po nim chodzic i zgrac
dane.
--
Piter
#kradno ale sie dzielo
|