On 12/08/2022 10:22, _Master_ wrote:
Ale nie zgadzam się w 100% w faktem, że 100% K to nie 100% czerni.
Żeby się nie zgadzać ;-) musisz najpierw mieć 100% pewności że wysłałeś
100K i nie podpiąłeś żadnego profilu.
fop nic nie podpina. Nie pamiętam jakie programy wtedy potrafiły
rozebrać PDF na częsci pierwsze, ale sprawdziłem to jakoś i sporny
element miał albo RGB 0 0 0 albo CMYK 0 0 0 100.
Masz taką pewność? Przypomnij czym eksportowałeś z Worda.
Z Worda eksportowałem skryptem bazujacym na MS API.
Eksport zawierał *tylko* teskt.
To nie wina worda.
Może szybki flow:
word->goły tekst z kontekstem->xml->fop->pdf
Do fop-a dokładane były też obrazki w svg (bodaj) i tiff. Na końcu
wypluwane były w pdf.
Ten pdf rozbierałem i sprawdzałem jakie mają "kolory", szczególnie to co
zostało zamienione z svg. Miały dobre. Z resztą potwierdzała to
najzwyklejsza drukarka, wirtualna drukarka ekranowa itd itp.
Hipoteza jest taka, że drukarze mieli ustawione 100% na tekst i mniej na
grafikę. Może drukowali głównie książki ze zdjęciami, gdzie tak tego nie
widać. A jak kazałem im drukować czarne prostokąty. I dupa. Z
oszczędności ;)
PS. Jakiś wstępny prototyp tego mechanizmu pojawiłsię swego czasu na
grupie pl.costam.dtp, gdzie zostałem oczywiście zlinczowany za
wyskakiwanie poza peleton ;) Ale to było zanim jeszcze miał dorobioną
automatykę obrazkową, wieć widać tam tylko jakiś mechanizm ogólny a nie
detal, który był sporny.
|