W dniu 2020-08-21 o 18:19, heby pisze:
Dokładnie to robi dd. Zaś ddrescue potrafi "przeskakiwać" uszkodzone,
przy czym uzywa do tego kilku strategii pozwalajacych zwiększyć odzysk.
Np. potrafi odzyskiwać dane z uszkodzonych sektorów *na koniec*,
zwiększając szanse że zgrasz resztę zanim padnie totalnie machanicznie.
Pytam w czym ten HDD Raw Copy lepszy, bo może w tle odpala ddrescue ;)
A nie wiem, zadziałał, nie szukałem dalej. Pewnie działają podobnie.
Skompletowałem sobie płytę odpowiednią aby osadzić karty SCSI na PCIx64
od Della, zainstalowałem Windowsa 7, HDD RAW Copy i kilka innych.
Wyciągam potem takiego "klocka" do którego tylko dysk który ratuję i
zasilacz podpinam i tak działam. Potem leci to w pudełko po butach i
czeka na następną okazję.
--
Irokez
|