Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] [ot] certyfikat OSOBISTY

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] [ot] certyfikat OSOBISTY
From: "1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml>
Date: Wed, 18 Mar 2020 17:00:59 +0100
Grzegorz Niemirowski w news:5e7240e1$0$524$65785112@news.neostrada.pl
1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> napisał(a):
czy tzn ze po restarcie:
tego co bylo zaszyfrowane juz nigdy nie bede mogl otworzyc (nie moge
teraz  restartowac...)?
System nie będzie dysponował kluczem prywatnym więc nie odszyfruje.

sprawdzilem, zgadza sie :)

Masz jednak ten certyfikat wyeksportowany więc będzie można go
zaimportować i odszyfrować dane. Ale jeśli nie zaimportujesz to tak, nigdy
już nie odszyfrujesz tych danych.

zapewne masz racje, nie probuje juz.

czy tylko wystarczy cos zaszyfrowac i znow w
pamiec wklepie  sie certyfikat i *wszystko* co na koncie zaszyfrowane -
takze w  rzeszlosci  - pozwoli sie otworzyc...
Nie wiem jak się system zachowa w takiej sytuacji. Możliwe, że nie
odtworzy  certyfikatu na dysku z pamięci.

po zaszyfrowaniu nowych spraw (czyli nowy cert jest w pamieci) bez problemu
dziala dostep do katalogu z drugim szyfrowaniem,ale (oczywiscie) pierwszy
kat. nie do ruszenia, tzn jego *pliki* .
po restarcie:
dopiero teraz drugi cert. pojawia sie w "osobisty --> certyfikaty" i w
"zaufane osoby" (dostal sie z ram jak mniemam :) , jest dostep do drugiego
katalogu, a do pierwszego brak dostepu *) skoro zero klucza priv z pierwszego szyfrowania.
czyli jasne jak to dziala.

*)
zaskakuje, ze po zaszyfrowaniu, wywaleniu certyf, nie mam po restarcie
dostepu do *plikow* (i to rozumiem), ale katalogi (drzewo) otwieraja sie bez
problemu - widoczne nazwy plikow.... Tak nie do konca tajne to
szyfrowanie...

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>