W dniu 27.03.2018 o 10:28, radekp@konto.pl pisze:
Ale pomagało cofnięcie daty w kompie, zgranie powtórne z karty i wypalenie na
DVD.
Na pewno cofnięcie zegara?
Teoretycznie wpływ może mieć tylko zmiana strefy czasowej, a nie
przestawienie zegara bez zmiany strefy.
To jest proste. NTFS zapisuje czas pliku jako UTC, a system wyświetla
ten czas dodając odpowiedni offset w stosunku do UTC, zgodnie z
ustawioną strefą czasową w systemie - dodaje odpowiedni offset.
Przestawiając strefę zmienia się _wyświetlany_ czas pliku, ale na dysku
zapisany jest wciąż ten sam czas w UTC.
FAT32 zapisuje czas pliku wg czasu lokalnego, bez informacji o offsecie
do UTC. Przegrywając taki plik na NTFS system, nie wiedząc z której
strefy pochodzi czas pliku na FAT, może tylko założyć, że z bieżącej.
No a po przejściu komputera z czasu zimowego na letni, czyli przejściu
do innej strefy czasowej, system wyświetla dla skopiowanego do NTFS
pliku czas dodając inny offset, a z zamontowanego FAT32 znowu bez offsetu.
I mamy pierdolnik :)
Gdy kopiujemy pliki z FAT na NTFS w jednej strefie czasowej a
porównujemy daty tych plików później w drugiej, to zawsze będą różnice.
Nie ważne letni > zimowy czy zimowy > letni.
PS. Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem. :)
--
Olek
|