Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Instalacja przy partycji recovery?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Instalacja przy partycji recovery?
From: "HF5BS" <hf5bs@t.pl>
Date: Mon, 22 Jan 2018 00:54:02 +0100

Użytkownik "Andrzej Kłos" <andy.klos@wp.pl> napisał w wiadomości news:p42i1g$o5n$1@news.icm.edu.pl...
...
Zabawa partycjami jest... obarczona ryzykiem. Łatwo namieszać - trudno

Jest...

przywrócić do stanu używalności. Dać taką możliwość każdemu?

XP. Zabawa partycjami, ściskanie, przenoszenie, przekładanie, różne takie, "starci" za każdym razem. O tym, że coś jest nie tak, świadczzyło tylko to, że nie odpalała Konsola Odzyskiwania, kładłem to jednak na karb przypuszczenia, żże po prostu brakuje jakiegoś pliku, lub ma on zły odnośnik. Aż któregoś razu, od jakiejś banalnej czynności, daleko prostszej i znacznie mniej ryzykownej niż przewalanie się po partycjach, system powiedział "nie wstanę, tak będę leżał". Zacząłem badać, okazała się zła geometria dysku. Prosta korekta geometrii (chyba w BIOSIE też było), przywróciła i system, i Konsolę. Zatem - czy ...każdemu? Nie. Niektórzy użyt..^Wużyszkodnicy są tak tępi, że zegarka im dać nie wolno, bo jak chłop, meslem go nakręcą. Robiłem komuś maszynkę lat temu sporo. Wiedza jego gorzej, niż nikczemna. Pojęcie o sprzęcie rzadkie jak sraka po 10 laxygenach. A mówił mi, że w swojej grupie uchodzi za komputerowego guru. I ja mu uwierzyłem, bo sposób, w jaki to mówił, właściwie nie pozostawiał wątpliwości co do prawdomówności. Hmm... Kumpla natomiast mam, który o sprzęcie i systemie też wie sporo mniej, niż ja. Ale ma coś, czego mu zazdroszczę, pozytywnie, więc bez grzechu - zmysł i nieskażone rutyną wyjadacza podejście do tego. I nie uważa się za guru. Twierdzę, że po krótkim przeszkoleniu wiedziałby, jak bezpiecznie żonglować partycjami i woluminami.

--
Pies jest jedynym zwierzęciem, które potrafi wyrazić zadowolenie lub
śmiać się kręcąc lub wymachując ogonem i czyni to nieporównanie wdzięczniej
i naturalniej niż człowiek, strojący obłudne grymasy. Wcale się nie dziwię,
że ten i ów na pieski sobaczy. Ileż to razy pies przykro człowieka zawstydza
(C) Artur Schopenhauer


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>