Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Czym usunąć duplikaty?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Czym usunąć duplikaty?
From: "HF5BS" <hf5bs@t.pl>
Date: Fri, 3 Nov 2017 04:27:51 +0100

Użytkownik "Masdar" <bez@spamu.pl> napisał w wiadomości news:59fafce8$0$644$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "HF5BS" <hf5bs@t.pl> napisał w wiadomości news:otdn16$e58$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Masdar" <bez@spamu.pl> napisał w wiadomości
news:59f99814$0$5146$65785112@news.neostrada.pl...
Szukam programu, najlepiej darmowego,
pod Windows XP, który z kilku dysków
(wewnętrznego i 2 zewnętrznych) potrafiłby
wybrać pliki identyczne i pozwolił na ręczne
usunięcie duplikatów.

Total Commander, całkiem nieźle szuka (ALT-F7 i zerknij na opcje, szukanie dubletów warunkujesz w zakładce zaawansowane). Tylko, że shareware on ci jest, a wygoda... No, przy kilkudziesięciu, kilkuset, to ujdzie, ale przy kilku(nastu|dziesięciu) tysiącach, wygodne to być przestaje. Robiłem jednak nawet kilkunastotysięczne czyszczenia, palcowało się jak pianista w finale na konkursie
szopenowskim, ale nawet palce tak nie bolały.

Której wersji TC używasz do tego?  Musiałaby chodzić pod WinXP.

Zwykle ostatniej (obecnie 9.11 RC1, http://www.ghisler.com), lub bliskiej ostatniej. Ale każzda mi znana jeszcze od czasów Windows Commander to robi. Chodzi z każdą windą, od W95, do W10. Są też wersje dla W3.1/3.11, chodzące bez większych problemów pod XP także, ale one 16-bitowe są, więc nie odpowiadam za skutki. Jednak jaj mi nie zrobiły, mimo tego, nie proponuję 16-bitowych (ostatnie chyba 6.x, nawet nie sprawdzałem, bo mi niepotrzebne). No, jest to shareware, ale nie ma blokady czasowej, tylko przy uruchomieniu trzeba wciskać/klikać podaną cyferkę, co w sumie nie jest nawet zbyt uciążliwe.

Na razie jestem po próbach z AntiTwin doradzonym przez Kol.1634Racine.
Wygląda na to, że w typowych przypadkach będzie bardzo dobry, do tego
do użytku domowego darmowy na zawsze.

No i świetnie, TC przecież nie jest jedynym narzędziem i wcale nie musi być najlepszy. Proponuję, bo się sprawdza, przynajmniej u mnie. Wiem, ze narzędzie do usuwania dubletów pojawiło się też nie tak dawno w programie CCleaner (http://www.piriform.com/ccleaner/download), który w podstawowej wersji jest darmowy. Ale nie badałem go, więc się nie wysłowię o jego cechach w tym zakresie. Pobieranie wybierz z piriform.com, filehippo kiedyś było super, ale się zaprzedało reklamom.


Jednak w znacznej części przypadków moja sytuacja nie wydaje się być typowa.
Robienie kopii zapasowych polegało często w moim przypadku na zapisywaniu
w jednym katalogu szeregu podkatalogow, każdy w kolejnym dniu,
ale z zawartością całości, bez względu na to co się zmieniło.
Czyli na przykład:
Katalog A
podkatalog 01.10.2016
podkatalog 02.10.2016
podkatalog 03.10.2016
itd.

Tu już trochę trzeba popalcować, bo wychodzi zrobienie porównania w inny sposób, ale też mi się narzędzie podoba - synchronizator katalogów z TC, też już od dawna w nim jest. Rewelacja, gdy trzeba np. porównać katalogi (ale tylko dwa, choc dość szybko) po 100 giga... I nie jest to tylko zwykłe porównanie, ale można je doprecyzować nieco. Ładujesz w panele jeden podkatalog na lewo, drugi na prawo i jedziesz, i tak do końca, aż pójdzie całość.

W konsekwencji w parametrach AntiTwin wypadałoby podać porównanie
katalogu A z samym sobą, a wtedy lista jest niesamowicie długa.
Zrobię jeszcze próbę ze specjalnie przygotowanym małym przykładem.

Samego z sobą, to każdy antydublet powinien odmówić, bo to było by bez sensu, zawsze wyjdzie "identyczne", kiedyś dawno synchronizator z TC nie odmówił mi, ale teraz sprawdziłem, pyszczy i nie pozwoli. Po prostu zapodać katalog, a program zbada jakie ma pliki i wtedy stwierdzi, które się dubletują (może to trochę potrwać). W TC nazwy plików mogą być różne, a on i tak znajdzie, które mają identyczną zawartość, dla mnie nieoceniona pomoc, jeśli np. mam watahę plików, gdzie, np. wskutek już istniejącej nazwy, jakiś program zapisał dany plik pod inną, a najprawdopodobniej, z identyczną zawartością i nie ma po co trzymać takiego dubleta. Po porównaniu katalogów między sobą, łatwo można określić, które pliki skąd mają być wyciepane. Rezultaty wyszukiwania można filtrować na już porównanych, można sobie przełączać filtry i nie musisz drugi raz robić porównania, jak zmienisz kryterium filtrowania. Synchronizator to ciekawe narzędzie, synchronizowałem może ze dwa razy, ale porównuję całkiem często, to trochę inna sprawa, niż szukanie dubletów, ale dobrze jest się wesprzeć tą właściwością synchronizatora, gdyż tak szybciej znajdziesz identyczne między katalogami i do szukania dubletów możesz podstawić już znacznie mniej danych, przyspieszając znacząco czynność. Szukanie dubletów jednak trochę trwa, a po synchronizatorze łatwiej jest je usunąć i podać potem do ostatecznego wyszukania. Wiążę te dwa narzędzia, bardzo mi w takim zestawie pomagają.


Na przyszłość muszę znaleźć program, który pozwoli mi robić kopie
przyrostowo. Wtedy uniknę takiego problemu jak teraz.
Przy okazji, czy ktoś zna jakiś prosty, darmowy program do robienia backupu,
który pilnuje by zapisywać tylko to co się zmieniło?

Tak na szybko, skojarzyło mi się kopiowanie plików w TC, gdzie wybiera się opcję "zastąp starsze"... Aale to chyba nie to. Jest i działa, ale nie miałem okazji wypróbować, nie było potrzeby.
Więc pahdon, nie znam...

Obu Kolegom bardzo dziękuję.

Nie ma za co. Może trochę mętnie, ale nie przygotowywałem swojej wypowiedzi, to, co powiedziałem o programie, mam wypraktykowane i korzystam. Rewela przy np. odzysku danych, gdy szukam utraconych danych na różne sposoby i każdy może dać nieco inny rezultat (ostatnio - 8, czy 9 wersji po 150 GB danych... Porównuję oczywiście już wyciągniete odzyski). Wtedy synchronizatorem błyskawicznie wyłapuję różnice między dwoma sposobami i wiem, co sprawdzić, która wersja lepsza. A antydubletem wiadomo, co wtedy robię, też pomaga, w ramach uzupełniania się tych narzędzi między sobą.

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>