W dniu 2017-07-31 o 11:51, Grzegorz Niemirowski pisze:
Bo 16 lat temu był najlepsiejszy. Teraz jest tylko ciekawostką muzealną.
Nie jest ciekawostką bo właśnie 8 godzin ujeżdżałem go w pracy i
zarabiam nim na życie. Fakt ma wady. Ale przeinstalowanie całego
potrzebnego softu tylko dla idei że by mieć nowszy to dla mnie za mały
argument. Obok stoi drugi komp z win 7 i ma znowu inne wady w takim
samym zastosowaniu.
Netu też używam. Oczywiście że tak. Potrafię nawet bez antywirusa ale
szefostwo nakazało bo sekretarki coś naklikały i teraz muszą cierpieć
wszyscy. :-)
z
PS. Teraz piszę z w10. Też ma wady. Może nawet bardziej wku... takiego
nerda jak ja :-)
Z ostatnich: Znowu szwankuje mi połączenie w sieci lokalnej - działało i
przestało. Recydywa Kolejny raz będę musiał marnować siły i środki ;-)
na naprawę.
Przy w7 czy XP to było niedopomyślenia.
|