Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 9 Oct 2016 11:49:24 +0200
doszła do mnie wiadomość <ntd3r1$t8f$1@node1.news.atman.pl>
od "HF5BS" <hf5bs@jo.pl> :
>
>Użytkownik "Olaf Frikiov Skiorvensen" <Belzebub@invalid.invalid> napisał w
>wiadomości jr3ivb19oejhtas3vuacarsqk301bipjd5@4ax.com">news:jr3ivb19oejhtas3vuacarsqk301bipjd5@4ax.com...
>>>Niektórzy nawet, mając Wina i Lina na jednym dysku, celem oszczędzenia
>>>powierzchni, preparują pagefile tak, aby także Linux go wykorzystywał,
>>>odpada wtedy tworzenie partycji swap.
>>
>> Jest nawet sterownik do Windows, który to sterownik pozwala Windowsom
>> korzystać z partycji SWAP(SwapFs):
>> http://www.acc.umu.se/~bosse/
>> Wspólny SWAP Win/Lin/Other ma, niestety, same minusy(hibernacja itp),
>> a oszczędności niewielkie, przynajmniej w dzisiejszych czasach.
>
>A to nie można Pingwinowi wskazać, że oto-ten-plik, od dziś będzie Twoim
>Plikiem Wymiany? Przecież na pewno umie FAT16, którego górną granicą jest
>4GB, także swap Windy, jak i Lina mógłby być w tym samym miejscu, a poza
>tym, coraz więcej Linów umie przeczytać/zapisać NTFS, przy okazji zmniejszy
>się konieczność zamazywania swapa przy zamykaniu Windy. Hibernacja - czasem
>włączam, czasem nie, poza tym, tego to już chyba nie da się podzielić... No,
>niekiedy tak trzeba, coś poświęcić, ideały są tylko w bajkach.
Wszystko da się zrobić.
Ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że jeden plik wymiany na kilka
systemów to trochę tak, jak jedne gacie na kilkuosobową rodzinę, żyć
się da, ale są spore minusy.
--
Całujmy wszyscy dupę Henryka.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546
|