Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

[WINNT] SSTV; Re: Karta graficzna - problem z instalacją pod XP

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: [WINNT] SSTV; Re: Karta graficzna - problem z instalacją pod XP
From: HF5BS <hf5bs@jo.pl>
Date: Sat, 08 Oct 2016 01:48:55 +0200
(Uwaga, QP, przepraszam...)
W dniu 08.10.2016 o 00:03 Adam <a.g@poczta.onet.pl> pisze:

W dniu 2016-10-07 o 23:23, HF5BS pisze:
(...)
Ale komputer na którym piszę, jest używany także do innych celów i musi
być dobrze zabezpieczony. Komputerki, które wygoliłem, mam do innych
celów, robię na jednym coś w rodzaju zabawy (SSTV), mającej na celu
(...)

To SSVT jeszcze żyje?

TV

Czyli jakoś programowo teraz się odbiera?

Od wielu lat. program, o którym mówię, jest sprzed... żebym się nie pomylił, 13 lat, nowszej wersji nie ma.
Zajrzyj na Wikipedię, tam jest podane co trzeba, hasło SSTV.
Najlepiej posłuchać na własnym radiu, a jak nie, to http://websdr.org i wybierasz sobie podstronę. Moze być konieczne ustawienie wyjątków, jeśli ktoś odbierać będzie w Javie, więc lepiej w HTML5, nie kaprysi tak, jak Java. Słychać i widać to np. tak... a weź też sobie w YT wrzuć hasło SSTV, większość, to właśnie, różne emisje, z gołymi babami włącznie jako treść :) Jeśli masz fona z Andrutem, nie wiem, jak dla innych OS, to zainstaluj sobie program Robot36, jego nazwa, to także nazwa jednej z emisji SSTV. Odbiera się przez mikrofon, dla niektórych przekazów SSTV na YT właściwa treść jest tylko w towarzyszącym dźwięku :) :P Ważne - program nie zawiera reklam i jest darmowy. Można odtwarzać na fonie pliki z dźwiękiem SSTV, jeśli tylko doleci to do mikrofonu - obejrzysz obrazek, niekiedy okraszony błędami i zakłóceniami, wynikłymi z rozchodzenia się dźwięków w otoczeniu. Mogą równolegle pracować programy nadawcze i odbiorcze SSTV. przykładem programu nadawczego jest SSTV Encoder, niezbyt może wygodny w przybieraniu obrazków do nadania, ale lekki i również darmowy bez reklam. Obrazek z zewnątrz dobiera się, używając opcji udostępnij, w stosownym programie do przeglądania obrazków, ma tę opcję również sam Robot36, czyli, odebrany obrazek od razu można puścić dalej w eter. SSTV Encoder nie ma nawet podstawowych opcji, których oczekuje się od normalnego programu do SSTV, ale do zabaw dźwiękowych tą emisją jak najbardziej nadaje się. Oczywiście, jak masz fotoaparat w telefonie, to zrobione zdjęcie też można, przez Udostępnij, rzucić do natychmiastowego nadania. Rzecz jasna, nie są to jedyne programy to tego zestawu emisji, ja po prostu takich używam, choć na razie zabawowo. Emisja oczywiście, mieści się w ramach posiadanego Pozwolenia Radiowego.


Bo monitora z długim luminoforem to już daaaawno nie widziałem.

To popatrz sobie :)

https://youtu.be/kaVMrGkLWk4?t=4m55s

Proponuję też zabawy z telefonem z programem/programami SSTV, przy użyciu czy to obu na jednym fonie, czy to każdy na różnym śmiardfonie, z różnym sposobem rejestracji dźwięku, co może też wiązać się z różnym jego kodowaniem, niuanse, których my nawet nie słyszymy, bądź wydają się nam nieistotne, na obrazku potrafią pięknie wyjść. Wsadzać fona do jakiegoś kubka, by był duży pogłos, co wprowadzi zniekształcenia, ujmować głośnik, bądź mikrofon w zagłębienie dłoni (można oba naraz, jak kto zechce), można próbować ze ściszaniem głośnika by mikrofon ledwo co odbierał, może się wtedy nie synchronizować na początku, wprawdzie, odbiornik cały czas chodzi w tle w ustawionej emisji, ale właściwy odbiór jest synchronizowany "rozbiegówką" (coś jak ramki HDLC w Packet-Radio), wtedy wystarczy na sam początek przekazu usunąć przeszkody dźwięku i jak odbiór ruszy, powrócić do ustawionej przeszkody. Można próbować rozmowy, kichania, szumu aut za oknem, pierdzenia i bekania, jak kto zechce, też ma swój wpływ na jakość obrazu, wsadzać pod kołdrę, by tłumiła pogłosy... Całe, całe mnóstwo możliwości zabawy, samej mechanicznej, a także elektronicznie, można nagrać na starego kaseciaka i zobaczyć, czy nierównomierność taśmy ma jakieś istotne znaczenie, przy dobrym synchro obrazek będzie się w pewnym stopniu korygować sam, ja właśnie, na swoim małym starym lapku, różnym od aktualnie piszącego, będę badać właśnie działanie różnych kodeków, ich ustawień, może mnie czekać kilka tysięcy prób, dla każdej emisji po ok. 150 obrazków, a emisji jest 25 (w programie ChromaPix), w sensie uznania każdej z pododmian emisji za odrębną emisję, bo w ramach jednej emisji występują podemisje różniące się czasem transmisji, oraz wielkością przesyłanego obrazu, a w powiązaniu z tym, wychodzi różna szybkość transmisji; nie wiem jeszcze, czy każdą z pododmian przepuszczę przez wszystkie kodeki, ale i tak ma pewno zajmie mi to mnóstwo czasu... i dobrze, ręce mi się nie znudzą, będą spokojniejsze. Miałem to zrobić wcześniej, już kilka lat temu, ale uległ awarii inny laptop, na którym to robiłem, poza tym, sprawiał mi on dość niemiłe problemy, ponieważ sterownik karty wifi, bardzo się gryzł ze sterem audio, bądź przewalał przez to jakieś zakłócenie przez zasilanie, uzyskać czysty przekaz było trudno. A na Gateway mam czyściusieńko, występujące mikre szumy nie mają najmniejszego znaczenia, już sprawdziłem. Jako, że dysk mam tam niewielki (20 giga, ręcznie powiększyłem wolumin do absolutnie największego możliwego rozmiaru), a mój SSD-PATA 128giga, którego wolałbym użyć, absolutnie nie chciał się uruchomić... co następowało w tym drugim maluchu (Twinhead, alias Efio! 5000), ale w nim ekran mam tak mały, że robienie próby było by zbyt upierdliwe, poza tym dźwięk w nim ma niewielkie tendencje do rwania, co ma katastrofalny wpływ na odebraną/nadaną treść obrazka. Zakłócenia te słychać najczęściej jako niewielkie puknięcie, cyknięcie, cichy trzask (co w przypadku, gdy transmisja nie zostaje wstrzymywana na milisekundy, nie ma większego znaczenia), a czasem w ogóle tego nie słychać, a już widać. Jedynie więc Gateway Solo 9100 spełnił, z bardzo dobrym wynikiem, moje wyśrubowane warunki. Aby zachować rzetelność prób, przekodowywanie także będzie się odbywało na tym komputerku, jedynie może składowanie tego, co się w międzyczasie nie zmieści, zrealizuję na penie i większym dysku w innym kompie. Uzyskane wyniki postaram się gdzieś zaprezentować.
Dlaczego to robię? BO MOGĘ!!! :P :))

--
Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
Wśród SERDECZNYCH PRZYJACIÓŁ, psy zająca zjadły. - I.Krasicki "Przyjaciele"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>