Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <gnthexfiles@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:nt5pi6$244$1@node2.news.atman.pl...
Adam <a.g@poczta.onet.pl> napisał(a):
System mocno zwalnia po ich instalacjach - więc dobrą praktyką jest
instalowanie wyłącznie tych, co są wymagane.
Nie ma czegoś takiego albo jednostkowy przypadek.
Takowoż i ja potwierdzam. Przede wszystkim, procentowo, procka to one
jednocyfrowo obciążają, nie stwierdziłem istotnych różnic w szybkosci.
Natomiast, co w 2 kompach zrobiłem, to wygoliłem z nich wszystko, co
możliwe, przez co zajętość pamięci, XP, spadła w jednym do 109 MB idle, a w
drugim do 97 MB idle. Pewnie ktoś spyta, dlaczego? Otóż, w moim przypadku
naprawdę istotny jest każdy megabajt, zarówno na dysku, jak i w pamięci. Na
szczęście, nie jest to maszyna, na której obecnie piszę. Poza tym, istotne
jest też, aby w trakcie działania programu, system jak najmniej młócił
dyskiem, zwłaszcza swapując (nie wyłaczałem swapów, za mało miejsca w RAM),
jak program skończy, to może choćby wysłać dysk w kosmos, ale w trakcie, ma
być możliwie cisza. Komunikacja z netem sporadyczna, bo nawet potrzebny ster
mogę pobrać innym kompem i na penie przewieźć. Po wykonaniu zadania, które
nie "chcem, ale muszem" mieć na konkretnej, słabej maszynie (i
prawdopodobnie zwrócę się z pytaniem-prośbą, o pomoc w rozwiązaniu problemu
z tym związanego), bo na mojej mocnej programu nie da się dostroić. Nie
wystawiłbym tych maszynek na świat, bo nie chcę ryzykować, ze bez poprawek,
komp mi czegoś nie nabroi, choć mam NAT. Po to są poprawki. Instaluję
wszystkie dostępne, raz tylko miałem problem, że po jednej z poprawek OE
zaczął się losowo, acz wyłącznie po naciśnięciu klawisza ENTER, wyburaczać.
Błąd był po stronie M$.
--
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych. - I.Krasicki "Monachomachia"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
|