W dniu 2015-03-13 o 20:00, Piotr B. [pb2004] pisze:
sTav <marmro9@beztego.o2.pl> wrote:
Użytkownik "Piotr B. [pb2004]" <p_borkowski@nospamgazeta.pl> napisał w
wiadomości mdv4i9.6s8.1@pb2004.pl">news:mdv4i9.6s8.1@pb2004.pl...
Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
Bo nie jest takie proste. Twój przedpiśca dobrze byłoby gdyby znał
konsekwencje takiej porady. Od Visty wzwyż Program Files musi być na
tej
samej partycji co Windows aby działał stos aktualizacji.
Można zostawić folder Program Files, zrobić folder Program Files na
dowolnej partycji (nawet FAT32) i tam instalować (a także przenieść)
większość doinstalowanych programów..
Co do instalacji zgoda. Przeniesienie już zainstalowanych jednak
najlepiej jest wykonywać poprzez deinstalację i ponowną instalację w
miejscu docelowym. FAT32 także jest złym pomysłem.
Czyli najlepiej zrobić reinstall jak rozumiem. Zostawić tak jak jest, z tą
różnicą, że dasz więcej miejsca.
Znakomita większość instalatorów pozwala wybrać ścieżkę do instalacji.
U mnie (w Vista) w systemowym Program Files jest tylko to co wrzucił
instalator systemu, + słownie 3 programy
które nie oferowały wyboru. Cały folder C:\Program Files zajmuje około
300MB
Gratuluję, poważnie. Tego sobie nawet wyobrazić nie mogę. Chyba, że system
ma miesiąc, a Ty jesteś Von Nogay :)
Instalując w niedomyślnej lokacji trzeba tylko pamiętać o jednej rzeczy.
Tia o wskazaniu gdzie :)
Jak się klika only OK to ok.
Niektóre starsze programy mogą wtedy nie działać prawidłowo na
domyślnych obniżonych uprawnieniach.
brawo, ale tylko niektóre.
Jestem za robieniem prawa użytkowaniem kompów (na wzór prawa jazdy).
Dygresja.
Minęło już ze 30 lat - i nadal słyszę, że komputer szkodzi zdrowiu, że to
kobietom szkodzi, że bezpłodne :) (A mi bluszcze rosną jak szalone za
monitorem) Że się pomyli (z Misia). Z drugiej strony widziałem ODRA'ę w
działaniu :) Zaczynałem to na uczelni jeszcze była :) Tak o uraz było
łatwo.. wszystko w metalu, łącznie z kajdankami (elektrostatyka).
Ktoś zaraz napisze, że chaotyczne. Jednak widząc sztuczne problemy w erze,
kiedy jest google to mnie trzepie. OK. można iść do producenta, z tym, że
ten producent wykupuje inicjatywy (sysinternal), by chronić własne interesy.
Dlaczego WinCommander zmienił nazwę na TotalCommander???
Z innej mańki (ktoś napisał o woluminach), ok - jednak one nie rozszerzą
katalogu, jedynie dysk.
Nie chwalę w tym momencie unixa/linuxa - tam to jest rozwiązywane łatwo.
Jeśli firma stoi na W, to idę na kawę, jeśli na Ux/l to się zastanawiam.
Kwestia podejścia, a może praktyki.
--
Artur
0 weeks 1 day 8 hours 5 minutes 46 seconds and 491 milliseconds.
"pl.comp.os.ms-windows.winnt"
|