JoteR <usenet@interia.eu> napisał(a):
IMHO tu nie są potrzebne żadne zaawansowane funkcje - ot, jenternet
przez modem wlata, przez Wi-Fi wylata.
To, co napisałeś, samo w sobie, to przecież działa.
No samo z siebie nie działa przecież.
"samo w sobie" znaczy co innego niż "samo z siebie". Chodzi mi o to, że
funkcja udostępniania Internetu przez WiFi jest w XP wbudowana. Nie trzeba
doinstalowywać dodatkowych programów czy sterowników. Oczywiście nie działa
sama z siebie, bo trzeba ją włączyć.
Nigdy się nie bawiłem z ad-hoc, ale kiedyś trzeba zacząć. Zatem do roboty.
Według instrukcji obrazkowej http://www.tp-link.com.pl/article/?id=219
utworzenie połączenia ad-hoc wymaga zaadresowania interfejsu Wi-Fi.
Niechętnie, sieci hotelowe tego nie lubią, ale cóż robić.
Co mają sieci hotelowe do Twojego ad-hoc?
Co z ptaszkiem "Połącz, nawet jeśli sieć nie nadaje"?
Nie wiem, ale ja bym włączył. Generalnie komputer musi być cały czas z tą
siecią połączony, nawet jak jest w niej sam.
Przeczuwam już pierwsze problemy.
Minęło 20 strzałów znikąd...
Nic z tego, utknąłem na kroku nr 10. Utworzona (?) na netbooku sieć jest
widoczna tylko na tymże netbooku. Nie jest widoczna na liście sieci w
Windows7, co gorsza - nie widzi jej również inSSIDer.
A netbook jest z nią połączony? Nie pamiętam czy w ad-hoc SSID jest
rozgłaszany. Chyba jest i sieć powinna być widoczna.
Ma jakieś
znaczenie, że jest to XP Home?
JoteR
Nie powinno mieć znaczenia.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 18 hours, 37 minutes and 54 seconds
|