Użytkownik "Marek" <precz@spamowi.com> napisał w wiadomości
news:leofis$lbn$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2014-02-27 23:37, BQB pisze:
A bank się wypnie, bo udostępniłeś hasło osobie trzeciej :P
Dokładnie! Zapewne więc rozumiesz teraz tytuł niniejszego postu.
Wydarzenie jakie mi się przytrafiło dało mi sporo do myślenia. Co gorsze
nie wiadomo co z tym zrobić. Użyjesz Chrome - to hasła wyciekną do Google.
Jakąś przeglądarką trzeba się posługiwać. No chyba, że sugerujesz
zrezygnowanie z bankowości elektronicznej i innych miejsc z hasłami? W
nich wszystkich podajesz hasło i dalej nie wiesz co się z nim dzieje, czy
tylko trafia ono do banku czy również do jednego z wielkich braci.
--
Pozdrawiam
Marek
Z grubsza rozumiem i akceptuję Twój powód do zaniepokojenia (dlaczego
bez mojej wiedzy dostawca usługi/programu może przechwycić hasło(a)
wpisane w komputerze) ale..... ale dlatego bezpieczeństwo transakcji
bankowych nie powinno się opierać (i w moim przypadku nigdy się nie
opierało)
o stale jednakowe/powtarzalne hasła.
Hasłem stałym o "długim życiu" mogę zalogować się na konto w moim banku
i zobaczyć saldo, historię transakcji. Niby prywatne dane ale znów bez
przesady
krzywdy mi nie zrobi postronny obserwator.
A transakcja dysponowania pieniędzmi (przelew) jest zabezpieczana zmiennymi
co transakcję hasłami, w różnych bankach różnie.
A to token, a to lista haseł jednorazowych, a to hasła wysyłane sms'em (moim
zdaniem
najgłupszy i potencjalnie najryzykowniejszy sposób).
I tutaj nic nie zmieni wysyłanie (wykradanie) takich haseł do jakiegokolwiek
"wielkiego brata".
A popatrzenie tylko na moje wyciągi choćby przez postronnego obserwatora
mnie nie martwi. Chyba że miałbym naprawdę duże tam pieniądze, ale
wtedy nie trzymałbym ich na koncie dostępnym on-linowo tylko stworzył małe
subkonto do operacji on-linowych a reszta byłaby bezpieczniej zarządzana.
Podsumowując, z tej strony nie ma co się spodziewać zagrożeń.
ZZ
|