Dnia Sat, 15 Feb 2014 13:10:44 +0100, Irokez napisał(a):
>>> Może i sierota bo pierwszy raz tego dotykam, ale nie wystarczyło napisać
>>> że się nie da tego zrobić i tyle?
>> Czego? Przecież „normalny” Internet Explorer też w systemie jest - nie tylko
>> jego wersja Modern.
>
> Tylko że pierwsze co wali na ekran to te kafle. I teraz tłumacz że to co
> innego niż tamte mimo że ikona ta sama, i aby tam wejść trzeba najpierw
> tutaj kliknąć, potem tutaj...
Można wytłumaczyć, można wywalić wszystkie inne kafle, można siąść na
paręnaście minut z Google i mieć rozwiązanie. Ale nie - lepiej zawodzić, że
olaboga, jakie to wszystko złe, pod górkę i w ogóle.
>> Postawiłem przed chwilą testowo na wirtualnej maszynie Windows 8.1. Skrót do
>> Internet Explorera od razu mam na pasku zadań. Chcesz screenshota?
>
> Jest. Dorobiłem w razie czego na pulpicie bo stamtąd zawsze był uruchamiany.
> Ponieważ wersja metro nie obsługuje ulubionych dodałem kafla do tego
> nieszczęsnego banku, poinstruowałem i oddałem już laptopa
Można było też Classic Shell zainstalować.
> Dobrze, że ma ekran dotykowy. To jest spore wybawienie z sytuacji jakim
> jest narzucanie tych kafel użytkownikom zwykłych PC bez ekranu
> dotykowego. Dla takich ten system się kompletnie nie nadaje do pracy bez
> przeróbek interfejsu.
Trochę czasu przy różnych komputerach z Windows 8 spędziłem. Nie moje
zabawki, to się nie pchałem od razu z instalowaniem Classic Shella. Nie
powiem, żeby kafelki nie były irytujące, bo mnie też wpieniają.
Przyzwyczajenia to jednak cholernie ciężka do zmiany kwestia :D, a swoiste
interfejsowe „rozdwojenie jaźni” dodatkowo przesiadki nie ułatwia (część
opcji konfiguracyjnych dostępna w klasycznym Panelu Sterowania, część przez
ustawienia z Metro - no to już ma się ochotę komuś wiązankę puścić).
> PS jest to wersja 8.0, krzyczała o "darmowej" aktualizacji co jakiś czas
> do 8.1 przez "sklep" (sklep i darmowe ;) niezły oksymoron) ale nie
> robiłem tego. 3 giga to ma?
Jak idziesz do hipermarketu i widzisz, że przy zakupie dwóch butelek Coli
trzecią masz gratis, to też wyjeżdżasz z tekstami o oksymoronie?
> Tak to jest jak odejdzie ukochana osoba, która zawsze obsługiwała
> finanse domowe i teraz trzeba przejąć te obowiązki i szybko się uczyć.
> Także uczcie drugą połówkę, aby w razie czego nie zginęła w gąszczu
> "nowinek technicznych".
Drugiej połówce w razie czego, to ja udostępniam przygotowane narzędzie tak,
żeby nie rzucać na bardzo głęboką wodę.
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ W życiu nie liczą się tylko ciało i muskuły - ważny jest jeszcze fryz. ]
[ (Johnny Bravo) ]
|