Mam takie 2 komputerki DELL GX270, robią mi za "maszyny robocze" - mają
port lpt, 4GB ramu, p4 2.4GHz i więcej nie potrzeba do tego, co robią.
Ale mam problem z jednym z nich - padł sobie dysk (jak to stary 20GB
dysk, zaczął badsektorami sypać) i został wymieniony na nowy (WD Blue
160GB ATA, s.m.a.r.t.=ok). Memtest86 = 100% ok po kilku godzinach.
Czysta instalacja XP Professional PL SP3 (z oryginalnej płyty OEM) na
nowy dysk, nr jest z naklejki na komputerze - legalny.
Po zainstalowaniu czystego XP - instaluję drivery (ze strony DELLa,
dedykowane do tego modelu, najnowsze) - intel chipset, intel video
driver, intel ethernet 1000. Przeprowadzam aktywacje windowsa (bez
problemu).
Po chwili komputer zaczyna "ociężale" pracować, ale działa - w Proces
Explorer widzę że wisi mi svhost.exe (34 456K Working set) z 99-100%
CPU, a wywołuje go wuauclt.exe (windows Update) oraz wscntfy.exe
(windows security center notification).
Uruchomienie Windows Update (na początek przez IE6, bo innego w systemie
po starcie nie ma) - można wybrać Expresowa lub Niestandardowa, ale
cokolwiek wybiorę - "trwa sprawdzanie najnowszych aktualizacji
przeznaczonych dla tego komputera" trwa nieskończoność, zielony pasek
lata sobie i przez 10h nic się nie poruszyło (i brak widocznego ruchu na
eth). W tym samym czasie (w ProcesExplorerze) nadal svhost.exe 99% cpu.
Zaistalowałem Microsoft Security Essentials (by
securityCenterNotification się odczepił), bez problemu się ściąga
instaluje aktualizuje, ale nic to nie daje.
Co dziwne - drugi komputer (identyczny), z dawno-temu-zainstalowanym XP
działa sobie dobrze, windows update działa ok, problemów nie ma.
Wsadziłem do niego ten nowy dysk = objaw ten sam. Czyli to nie jest
problem uszkodzonego sprzętu w pierwszym komputerze.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
|