Użytkownik "JoteR" <usenet@interia.eu> napisał w wiadomości
news:519d3929$0$1251$65785112@news.neostrada.pl...
Ale jeśli ta druga partycja będzie partycją systemową (aktywną, z plikami
ntldr etc.) , to chyba nie da się jej odmontować?
Chyba, że w Windach nowszych od XP to inaczej wygląda, ale wątkopodawca
oczywiście nie raczył napisać, o jakie systemy mu chodzi, bo i po co?
Menedżer dysków jest (prawie) taki sam od NT4 (a nie od NT3.1?), a od W2k
oferuje to, o co mi chodzi.
Z tego, co wyczaiłem z postu, każda z tych partycji w sytuacji startu z
niej, jest systemową, (znacznik "aktywna" musi mieć tylko ta, z której
komputer startuje fizycznie i uruchamia bootmanager, a dalej to już
wskazanie z listy, byle dana partycja była primary - Winda nie ruszy w
normalny sposób z woluminu na rozszerzonej), a chodziło o ukrycie tej
drugiej. Jeśli nie ma jakichś aktywnych powiązań, nie powinno być IMHO
kłopotu z jej odmontowaniem - winda wyżej NT4 nie pozwoli na odmontowanie
partycji systemowej, ale tę drugą tak. Systemowa przecież zostaje. Właśnie
tak można uniknąć kłopotów, gdy partycja "hidden" nie zrobi z jakiegoś
powodu "unhide". Unika się też wprowadzania dodatkowych bootmanagerów,
kłopoty z którymi już wieki temu mnie zraziły do tych programów.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
|