Re: W8 - do czego służy screen powitalny?

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_grush.one.pl>
Data: Sat, 24 Nov 2012 11:00:22 +0100
Message-ID: <k8q5rh$rq5$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 23.11.2012 22:39, Przemysław Ryk pisze:
> Ale co de facto powoduje pozostawienie takiego nieużywanego wpisu w
> rejestrze? Programu, który się do niego odwołuje już nie ma. Co z niego
> wobec tego korzysta? Chyba nic. Poza systemem, który to na starcie
> przemielić jakoś musi.

Zazwyczaj niewiele, poza marnowaniem miejsca na dysku i w
nieco mniejszym zakresie w RAM. Co już jest pewnym powodem,
by nie instalować byle śmiecia i dbać o poprawne odinstalo-
wywanie.

Na starcie też nie musi nawet mielić, bo tylko plik SYSTEM
jest wczytywany podczas rozruchu. Wszystkie pozostałe pliki
rejestru są odwzorowywane w pamięci i stronicowane na żąda-
nie, czyli w RAM są tylko te strony rejestru, które są fak-
tycznie używane.

Zresztą śmietnik w rejestrze byłby mniejszy, gdyby programi-
ści myśleli i umieszczali wszystkie wpisy swoich programów
w pojedynczych, jasno nazwanych kluczach, zgodnie z regułami
ustalony przez Microsoft w Windows NT 3.1 :) Wtedy nawet ręcz-
nie można by usuwać pozostałości raz na jakiś czas, a i pi-
sanie dezinstalatorów byłoby prostsze i bezpieczniejsze.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |                                        |
\........................................................../
Received on Sat 24 Nov 2012 - 11:05:02 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 24 Nov 2012 - 11:42:02 MET