Re: W8 - do czego s³u¿y screen powitalny?

Autor: Przemys³aw Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Fri, 23 Nov 2012 22:19:17 +0100
Message-ID: <1ggcxzt0skh5i.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Thu, 22 Nov 2012 02:27:38 +0100, Anerys napisał(a):

> A cóż powiesz, jeśli użyszkodnik ochrzaniony (sory, padną "słowa", jako
> wyraz ekspresji, dezaprobaty wobec pewnych rzeczy), że "qrva, nie instaluj
> wszystkiego do jednego wora!" - rzecz polegała na tym, że w imię jakiejś
> dziwnej mody pozpierdalania dysku/ów na pierdylion partycji, sugerowaną
> przez program domyślną ścieżkę c:\program files\nazwa_programu, użyszkodnik,
> bo ma duży dysk D:, robi tak, że wszystko wali do d:\, tak, nie pomyliłem
> się, nazwa_programu zniknęła, jak założy takich programów kilkanaście, to
> nie muszę mówić, jaki syf i pierdolnik się na dysku robi? Ugh...
> przeczyściłem temat... co widzę za 3 miesiące przy ponownej wizycie?
> Zgadliście, da capo al fine...

Ale proszę uprzejmie - nie chce słuchać, za trzy miesiące skasuję go po raz
kolejny. Tylko wcześniej będę trochę cwańszy i obraz zainstalowanego w
normalnej postaci systemu i oprogramowania sobie zachomikujÄ™.

(ciach…)
> Reklama, jak w telewizji, pokochasz, jaki fajny, ma bajery, potrzebujesz
> tego, ZA DARMO, chuj ci w dupę to już oczywiście między wierszami). Pół
> biedy, gdy można to jawnie wyłączyć. Sq... własną matkę by sprzedali dla
> kasy... Dlatego nienawidzÄ™ reklam.

Ja również ostro dość filtruję. Z wyjątkiem serwisów, w których zamieszczane
są one z sensem, nie doprowadzają do szału, a przede wszystkim - nie
odpalają dźwięku i nie przesłaniają treści.

(ciach…)

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Skromni ludzie nie istnieją. Po prostu niektórzy nie mają się czym       ]
[ chwalić.                                                (JoeMonster.org) ]
Received on Fri 23 Nov 2012 - 22:20:03 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 23 Nov 2012 - 22:42:02 MET