W dniu 11.11.2012 19:11, Piotr B. (pb2004) pisze:
> No dobra. Nawet tak definiując znaczące zmiany przeszło tylko menu start (reszta to kosmetyka). Te zmiany i tak są bez porównania mniejsze niż przejście na Windows 95 z poprzednika.
No i choćby ten Panel sterowania...
Windows 95 to już historia. Zauważ jednak, że tak naprawdę
najważniejsze elementy systemu od Windows 2000 w górę aż do
Windows 7 się *bardzo* mało zmieniają, a to ponad 10 lat
rozwoju. Dopiero w Windows 8 aż takie drastyczne zmiany są
wprowadzane.
> Choćby obsługi ActiveSync. Albo szybszego niż 5 lat poprawiania błędu za dużego okna ustawień dla rozdzielczości 1024x768.
1) Po co Ci ActiveSync do poczty? IMAP sam obsługuje synchro-
nizacjÄ™ na wielu urzÄ…dzeniach.
2) Z tymże błędem się nie spotkałem. Inna sprawa, że nawet
na notebooku mam rozdzielczość 1280x800.
> Udostępnia Office 2013, znane z desktopów przeglądanie systemu plików, montowanie udziałów sieciowych itp.
1) Office jest niezbędne, bo inaczej *nikt* by tych tabletów
nie kupował :) To w zasadzie taka "killer app". A z dru-
giej strony ta wersja Office to znak, że:
a) nawet Microsoft nie był w stanie na czas przygotować
zupełnie odmienionej wersji Office dostosowanej do
Metro UI (a tym bardziej zarzucić tyle pracy i pie-
niędzy poświęconych na zbudowanie równie według mnie
pomylonego interfejsu tasiemkowego),
b) całe Modern UI prawdopodobnie nie nadaje się za bar-
dzo do aplikacji biurowych z poważniejszym interfej-
sem, koniecznością współdziałania wielu modułów oraz
jednoczesnego wyświetlania wielu dokumentów.
2) Przeglądanie plików spokojnie można było zaimplementować
od nowa jako aplikację Modern UI. Nawet, gdyby miało wy-
glądać jak Norton Commander, byłoby chyba użyteczniejsze
na dotykowym tablecie niż Eksplorator.
3) Montowanie udziałów sieciowych na tablecie też spokojnie
dałoby się zrobić w Modern UI, poza tym jest mało potrzeb-
ne (większość użytkowników użyje chmury pewnie do trans-
misji danych).
Generalnie -- według mnie pulpit jest oznaką presji czasu,
która wymusiła sporą niekonsekwencję w interfejsie użytkow-
nika Windows RT, który zdecydowanie jest *za mało* tabletowy.
> Masz prawo mieć taką opinię choć jak sam napisałeś Windowsów już nie używasz. Mi akurat odpowiada wizja tabletu typu Microsoft Surface. Nie widzę także szkód dla tradycyjnych PC. Owszem pewne rzeczy
> wyglądają trochę inaczej ale litości. Desktop nadal istnieje i przeszedł lekką ewolucję tylko niewiele większą niż przejście z XP na Windows 7. To już większe zmiany ma np. Gnome przy przejściu z 2.32
> na 3.X. Workflow mi się nic nie zmienił. Nawet ustawienia Eksploratora plików po upgradzie pozostały bez zmian.
1) Używam Windows -- ale mniej i głównie tylko jako "runtime"
dla pojedynczych aplikacji w maszynie wirtualnej (Office,
Visual Studio). A na przenośnym mam Vistę i dopiero luźno
myślę nad podwójnym systemem albo przesiadką na Linuksa.
2) "Desktop nadal istnieje" -- owszem. Ale zauważ, że moje
narzekanie bierze się nie tyle z już dokonanych zmian, ale
z *kierunku zmian*. Bo w Windows 9, 10, 11 prawdopodobnie
będzie coraz mniej pulpitu a coraz więcej aplikacji pełno-
ekranowych z ograniczoną funkcjonalnością. Wszystko tylko
do zainstalowania z oficjalnego sklepu i wszystko za pie-
niÄ…dze. Bezpiecznie, ale bez darmowego oprogramowania.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | | \........................................................../Received on Sun 11 Nov 2012 - 20:35:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 11 Nov 2012 - 20:42:01 MET