Re: ESX + W2k3 / fragmentacja dysku

Autor: Piotr B. (pb2004) <p_borkowski_at_nospamgazeta.pl>
Data: Sat, 01 Sep 2012 17:45:13 +0200
Message-ID: <k1thja.73c.1@pb2004.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

Użytkownik DooMiniK napisał:
> Witam serdecznie.
>
> Mam środowisko na starym VMWare ESX 3.x, tam z x7 Win2k3.
> Maszyny powoli doprowadzam do porządku, jednak widzę, że dyski
> wirtualne są masakrycznie pofragmentowane (po kilkaset tysięcy
> fragmentacja na bazy DBX itd.). Jak wiadomo, hosta (samych plików z
> dyskami wirtualnymi) nie trzeba defragmentować. Zastanawia mnie jednak
> od strony systemu operacyjnego. W pierwszej chwili wydawało mi się
> oczywiste, że tak, defragmentacja jest niezbędna.
> Poszukałem jednak na forach i raczej nie zaleca się tego - że NAS
> (stary MSA1500) sam sobie dobrze z tym radzi (cache itd.). Nie
> przemawia to jednak do mnie - no przecież głowice dysków w RAID i tak
> muszą się napracować, żeby otworzyć jedną bazę DBX, która jest w 78000
> miejsc na dysku (!).
>
> Jakie jest Wasze zdanie?
>

Nie potrzeba. Przecież i tak nie masz kontroli nad tym aby NAS te dane
zapisał sekwencyjnie.

-- 
Piotr Borkowski
Received on Sat 01 Sep 2012 - 18:05:03 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 01 Sep 2012 - 18:42:00 MET DST