Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com> wrote:
> Moje miejsce pracy w firmie:
> - laptop z na szczęście matową matrycą. Padające światło słoneczne
> przez dwie / trzy godziny (na razie - zacząłem w tej firmie pracować
> 17 lutego) wali mi prosto w oczy
> - fotel regulację wysokości ma, oparcie zdezelowane tak, że nie można
> ustawić stałego kąta pochylenia - walnięta sprężyna
> najprawdopodobniej. Więc albo półleżysz, albo oparcie Ci w plecy
> napiera mocno
> - laptop matrycę ma 14" z rozdzielczością 1440x900
> - żeby Cię ów fotel do szału nie doprowadził - półleżysz. Matrycę
> masz w odległości metra. Pozycja rąk względem ciała urąga wszelkim
> zasadom ergonomii.
> - podniesiesz się - jak pisałem, w plecy rąbie Ci oparcie. Wobec
> czego sam, napięciem własnych mięśni regulujesz kąt nachylenia.
> Pozycja rąk już się robi bardziej przyjemna, ale… non stop masz mocno
> pochyloną głowę, bo przecież w laptopie regulacji położenia monitora
> w pionie nie ma.
Zgłoś do PIPy, od tego są oni.
Received on Tue 20 Mar 2012 - 18:55:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 20 Mar 2012 - 19:42:01 MET