Re: Windows 8 beta

Autor: Grzegorz Krukowski <registered.user_at_op.pl>
Data: Thu, 08 Mar 2012 09:33:46 +0100
Message-ID: <s1rgl71cb8rufsl213r9i51g8nm42gbfbj@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8

On Tue, 6 Mar 2012 23:06:45 +0100, Przemysław Ryk
<przemyslaw.ryk_at_gmail.com> wrote:

>Dnia Tue, 06 Mar 2012 08:04:53 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
>
>> 1. Zauważ, że twój przedpiśca przespał ten moment, kiedy komputer z
>> bardzo poważnego urządzenia, obsługiwanego pzez kapłanów informatyki,
>> zmienił się w narzędzie do rozrywki, obsługiwane przez kogokolwiek.
>
>Ja tam się bardzo cieszę z tego, że komputery obsługuje ktokolwiek. Tak
>często wychodzą z założenia, że to tak jak z czymkolwiek innym (czytaj:
>przypieprzysz młotkiem, to zadziała), że dzięki temu mam sporo zajęć w
>doprowadzaniu tak traktowanego sprzętu i software'u do stanu używalności.
>
>> 2. A już bardzo znaczące jest, w jego przypadku, usilne ignorowanie
>> zewnętznych klawiatur, myszek i monitorów oraz stacji dokujących.
>
>Podobna mantra, jak swego czasu w dyskusjach graczy PCtowych i konsolowych…
I do dzisiaj nierozstrzygnięta, bo obie technologie istnieją i mają
siÄ™ dobrze,
>
>> 3. Windows widać dostał sporego kopa w dupę od Appla i też zauważył,
>> że dla sporej części użytkowników ważna jest prostota,
>> użytkownikoodporność i wygląd. Nawet kosztem funkcjonalności.
>
>Microsoft nikomu jeszcze pozwów nie słał, że wyprodukował soft podmieniający
>np. wstążkę z Office 2007 / 2010 na klasyczny interfejs. Tak samo po wydaniu
>Consumer Preview Windows 8 już Stardock zapowiedział soft, na swój sposób
>przywracający klasyczne Menu Start. Myślisz, że nie będą mieli klientów?
Oczywiście że będą. Tylko że, z jednej strony, ta wstążka nie jest
wcale taka głupia (MZ brakuje tego aby jedna karta była mocno
kontekstowa) a z drugiej strony jest to dość skuteczna poprawa
ergonimii dla użytkowników miziających po ekranie, gdzie klasyczny
interfejs jest nieużywalny.

>
>> Mnie ciekawi tylko to, jak MS rozwiąże problem wstecznej kompatybilności
>> przy dużej zmianie architektury - rozszczepi linie Windowsów na dwie czy
>> w końcu oleje wsteczną kompatybilność (a może to zrobić bez problemu bo
>> klienci mogÄ… uciec tylko do Appla).
>
>Musi w sporej części rozszczepić - na ARMach kodu x86 nie uruchomisz. W
>drugą stronę podejrzewam, że też, choć może akurat na klasycznych
>komputerach da się to załatwić wirtualizacją w stylu XP Mode z Windows 7
>(choć będzie to bardziej upierdliwe).
Ale nie o takie rozczepienie mi się rozchodzi, w końcu jeszcze NT 4
był uruchamialny na różnych procesorach. Chodzi o międzymordzie,
gdzie MS musi wprowadzić coś co nawiąże równorzędną walkę z Apple (dom
rozrywka) i jednocześnie będzie fajne przy mizianiu ekranu, a z
drugiej strony, liniÄ™ jak najbardziej klasycznÄ…, skierowanÄ… bardziej
do biznesu. Finalnie dało by ci to, że producent musiałby wypuszczać
trzy wersje programów: MS klasyczny, MS miziany, MakOS. Tylko czy
rynek to zniesie?

-- 
Grzegorz Krukowski
Received on Thu 08 Mar 2012 - 09:35:02 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 08 Mar 2012 - 09:42:00 MET