Re: Win7 - uszkodziła się tabela partycji na świeżo zainstalowanym systemie - jak to naprawic?

Autor: Araneus Diadematus <warchlak_at_chlewik.pl>
Data: Mon 05 Dec 2011 - 13:23:21 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <4edcb7ba$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun@wykasuj.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jbi1b9$sbo$1@news.icm.edu.pl...
> System działał znakomicie.
>
> Wczoraj wieczorem zrobiłem "uśpij", rano włączam a tu kłopot. System
> zrobił zrzut czegoś na dysk i się wyłączył. Komputer nie widzi dysku C
> jako systemowego.

Odpaliłeś normalnie, czy wybudziłeś z hibernacji? Czy było to z
rzeczywistego uśpienia, stanu, w którym komputer nie wyłącza się całkiem,
pobiera minimum energii, aby podtrzymać pamięć...?
Czy numer błędu może znasz? Może mieć duże znaczenie w ustalaniu przyczyn.
Nie pamiętam, czy pytałem - komp przetaktowany, czy pracuje normalnie?
Sprawdź w BIOS po dłuższym włączeniu (może być nawet ten wiersz poleceń),
jaką temperaturę ma procek... i/lub sprawdź to samo po całkowitym
ostygnięciu komputera, odpaleniu go i wejściu w health monitor, lub
równoważną opcję, podaj temp. proca. Jest niewielka możliwość, że i tu coś
kwiczy.

>
> Narzędzie do naprawiania dysku próbowało naprawić kilka błędów, ale teraz
> zatrzymuje się z komunikatem:
>
> Znaleziono główną przyczynę:
> Nie można odnaleźć na dysku plików systemu operacyjnego.
> Akcja naprawy: Naprawa tabeli partycji
> Wynik: Niepowodzenie. Kod błędu = 0x490
> Czas operacji = 2047ms
>
> Gdy włączam wiersz poleceń - widzę wszystkie katalogi na dysku C.

A dostajesz się do nich, możesz coś odczytać? (staraj się nie zapisać, bez
głębszego sprawdzenia co z dyskiem)

> Czy da się to uratować?
>
> Gdyby ktoś chciał mi pomóc na żywo przez GG:
> 10682106
>
> Piszęz laptopa, obok włączony jest uszkodzony komp. Mogę reagować "na
> żywo" na podpowiedzi. Liczę, że z wiersza poleceń da się coś uratować.

Piszesz, że pojawia się wiersz poleceń - co się dzieje, gdy zapodasz
chkdsk /r c:
? (to jest naprawa filesystemu wraz z przetestowaniem nośnika, być może
struktura żyje, ale coś nie halo z nośnikiem nie pozwala wczytać się
sterownikowi?)
Czy to tym właśnie naprawiasz...?
Hmm... jak możesz, podeślij SMART dysku, może tam coś jest ujawnione?
(najlepiej, gdyby dysk popracował, nawet jałowo, przynajmniej godzinę, dwie,
temperatura wyjdzie w SMART (stosowny parametr pokazuje aktualną), może dysk
się lekko przegrzewa?)
Bo pachnie mi to podpsutym dyskiem z nutką problemów z podpisem dysku, ale
mogę mieć nazbyt przeczulony nos, stąd nie wierzyć mu, a sprawdzić :), stąd
prośba o SMART, no i przetestowanie nośnika. Wyzerowanie podpisu
tradycyjnie, DOSowym (nie spod konsoli) FDISK /mbr. Nie potrafię teraz
powiedzieć, czy okienko DOSowe zapewni właściwą wersję FDISK...
Uratować - myślę, że tak (przynajmniej dane). (trole proszeni o nie
zabieranie głosu, to nie jest potwierdzenie waszych rojeń) Zależy to wszakże
od tego co się stało i rozmiaru uszkodzeń (jak zawsze chyba), okoliczności
zdarzenia, rodzaj uszkodzeń pozwoli domniemywać przyczynę, a znalezienie
tejże, pozwoli przeciwdziałać.
Upewnij się przy okazji, czy zasilacz daje dobre napięcia, będzie w Health
Monitor.

Tyle na razie, powodzenia, pisz o efektach, jakby co, to spróbujemy dalej to
pociągnąć.

-- 
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Received on Mon Dec 5 13:25:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 05 Dec 2011 - 13:42:01 MET