Re: Powolny windows7

Autor: Osadnik <osadnik.www_at_wp.pl>
Data: Sun 02 Jan 2011 - 19:18:14 MET
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <4d20c168$0$2439$65785112@news.neostrada.pl>

W dniu 2011-01-02 18:03, Radosław Sokół pisze:

> Coś masz zepsute. Hibernacja może być 2x-3x dłuższa, ale bez
> przesady. Antywirus? Dysk pracujący w PIO?

Przy SATA praca w PIO jest mało prawdopodobne.Po drugie gdyby pracował w
PIO to by procesor obrywał...
>
> Swoją drogą, przy takiej pojemności pamięci nie poleca się
> już korzystania z hibernacji.

Paniczny strach przed uwaleniem się podtrzymania. Moze to zaszłości z PC
gdzie wybudzeniem ie zawsze było skuteczne. Ponadto jednak zużywa tej
baterii powoli. A ja ma często tak że komputer wyłączam i przez 5-6
godzin potrafi leżeć zanim go podłączę. Wtedy na pewno zezre resztki
baterii i zdechnie i całe stand-by pójdzie się rąbać.
>
>> Na PC właściwe w kilka sekund system działa dokładnie tak jak przed
>> zahibernowaniem. Pierwsze kilak sekund jest powolne gdyż system
>> odnawia połączenia i dostraja prędkości wiatraków w komputerze
>> ewentualnie sprawdzają się rzeczy związane z datą.
>
> To masz dziwne doświadczenia, gdyż mój komputer z Windows XP
> właśnie po odhibernowaniu zawsze zachowywał się jak muł, w
> przeciwieństwie do Visty, która co prawda hibernuje się na
> szybszym sprzęcie mniej więcej tak samo długo jak XP, ale
> za to po ponownym włączeniu działa znacznie szybciej.

Może ma na to wpływ korzystania z systemu - bo mam zwyczaj uruchamiać
ponad 10 aplikacji jednocześnie używać jednocześnie 3 a pozostałe niech
siedzą w pagefile ale jak tylko przychodzi potrzeba skorzystania z nich
to powinny być wczytywane natychmiast. W ogóle nie wiem dlaczego windows
wyrzuca do page file np listę otwartych programów czy otwartych okien bo
nawet ALT+TAB potrafi zamulić.
>
>> I się zastanawiam co jest nie tak z Laptopem że będąc nowszą maszyną,
>> z teoretycznie lepszym systemem operacyjnym działa tak beznadziejnie
>> jeśłi chodzi o pamiec? Przez te pamiec nie jestem w stanie
>> wykorzystywać mocy obliczeniowej procesora, nie przebijam 30 - 40%
>> jego mocy.
>
> Może masz zainstalowane jakieś badziewne oprogramowanie
> producenta sprzętu. Może używasz nowszych, wolniejszych
> wersji oprogramowania. W każdym razie ja po przesiadce
> z notebooka z Athlonem XP 2600+ i 768 MiB RAMu (Windows XP)
> na Core 2 Duo z 1.5 GiB RAMu (Windows Vista) odczułem wyraź-
> ny wzrost szybkości działania komputera w większości codzien-
> nych prac. A Windows 7 jest szybszy od Visty.
>
>> Co można poprawić w systemie by działał po prostu żwawiej i przestał
>> notorycznie mielić dyskiem miedzy RAM a pagefile.sys - bo process
>> explorer nie raportuje niczego co by wskazywało na programy
>> użytkowe. Dołozyć RAM? moge wepchnać 8Gb tylko z co z tego skoro
>> system głupieje juz przy 3GB zajętego mając jeszcze 1GB wolnego? Nie
>> wiem czy mogę dołożyć drugi dysk...
>
> Wbrew pozorom hibernację przyspieszyłoby... odjęcie RAMu :)

I dodanie ze 3 dysków jeszcze coby pagefile sie mógł rozłożyć
równomiernie na innych dyskach. ale coś tym jest być może zamienię napęd
optyczny na dysk i wtedy tam przeniosę pagefile i by trochę
przyspieszył. Ponadto sam wiesz ze jedyny legalny OS na Laptopie mam na
partycji odzyskiwania która o kant myszki można potłuc. A znasz jakieś
legalne źródło czystego systemu (legalne i bezpieczne), bo raczej na to
ze pójdę z lapkiem i dowodem zakupu do siedziby MS niewiele zmieni.
Myślałem tęz o pobraniu za pomocą znajomego z MSDNAA ale tam nie ma
wersji HOME.
>
>> Istnieje możliwość że się wkurzę i dokonam downgrade jeśli to win7
>> okazuje się taki żałosny.
>
> Bardziej skuteczna może okazać się reinstalacja czystego
> Windows 7, niż downgrade do historycznego systemu. Systemu,
> który ma faktycznie szansę być szybszy, ale jest zdecydowa-
> nie mniej bezpieczny i stabilny. To już może lepiej na DOSa
> z Windows 3.1 się przesiąść?
>
To raczej o downgrade potraktowałem jako złośliwość bo nie wiem gdzie
szukać przyczyny.
Co do tego czy coś siedzi na systemie - albo to jest sprytnie ukryte
albo ja juz sam nie wiem. Co ciekawe maszyny wirtualne również zachowują
się dość... anemicznie. Normalnie bym nie musiał sie uzerac z tym
wszystkim gdyby nie AutoCAD w wersji 2011.
Received on Sun Jan 2 19:20:04 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Jan 2011 - 19:42:00 MET